Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Beata: najważniejsza łaska dla taty

1
1
głos
Oceń wpis

Mam na imię Beata i chciałam złożyć świadectwo o otrzymanych łaskach otrzymanych za przyczyną Matki Bożej Pompejańskiej.

O modlitwie pompejańskiej usłyszałam od koleżanki, która opowiadała, a raczej dawała świadectwo co doświadczyła i jakie łaski otrzymała dzięki tej modlitwie. W tym okresie mojego życia miałam ciężko schorowanego tatę, który bardzo cierpiał i poruszał się na wózku inwalidzkim, gdyż miał amputowaną nogę. Kiedy patrzyłam na jego cierpienie serce płakało. Postanowiłam pomodlić się modlitwą pompejańską o ,,dobrą śmierć dla taty”. Dobrą śmierć miałam na myśli, żeby nie umarł bez sakramentów świętych. W 12 dniu odmawiania nowenny tata dostał udaru. Karetka zabrała go do szpitala.W szpitalu poprosiłam księdza o sakrament namaszczenia chorych. Tata przyjął sakrament nie mogąc mówić tylko mrugnąć oczami. Zamówiłam mszę świętą w intencji taty. Stan zdrowia z dnia na dzień się pogarszał. Bóg dał nam dzień, w którym tata miał świadomość i rozumiał o czym do niego mówię, więc wykorzystałam chwilę przepraszając za mój niewyparzony język i inne przykrości, ale i dziękując za jego miłość,za to, że był wspaniałym tatą mimo, że nie był ojcem biologicznym- adoptował mnie kiedy miałam roczek. Łzy nam popłynęły, choć tata nie mógł mówić rozumiał. Następnego dnia tata był już nie nieprzytomny. Zmarł 17 dnia odmawiania przeze mnie nowenny, w chwili gdy zmarł intencję zmieniłam na inną prosząc Boga o Niebo dla niego. Po skończonej nowennie przyśnił mi się tata, który jest szczęśliwy dosłownie aż ,, podskakuje na wózku z radości”. Ten sen napełnił mnie spokojem i pewnością, że jest w Niebie. Utwierdził, że warto się modlić do Matki Bożej, która uprosiła łaskę dobrej śmierci dla taty i dla mnie, bo przy tej nowennie i ja doświadczyłam pomocy, bez niej pogodzić się z odejściem taty było by dla mnie zbyt trudne. Z Matką Bożą miałam siłę przejść ten trudny czas w pokoju serca. Postanowiłam dalej odmawiać nowennę pompejańską, bo mam tyle intencji, że nie wiem o którą pierwszą prosić nasza Mamę w Niebie

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Bea
Bea
05.05.15 19:30

Piękne świadectwo. Warto się modlić…

Karina
Karina
05.05.15 13:32

Piekne swiadectwo, jestes cudowna corka
KROLOWO ROZANCA SW MODL SIE ZA NAMI

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x