Cześć. Odmawialem pierwsza nowenne w intencji powrotu utraconej milosci. Podczas odmawiania dostawałem różne znaki, które miały jakby powiedziec mi Módl się a ja to wszystko zrobię. Bylem o to spokojny. Pod koniec przestawalem być taki pewny, ale trwalem w modlitwie bo szatan czuł ze ufam. Pod koniec nowenny odezwala się do mnie była dziwwczyna z zyczeniami urodzinowymi. Ciagnela rozmowe smsowa. Bylem zdziwiony, dwuznaczne teksty o walce o swoje marzenia, żeby działać itd. Zrozumiałem ze to Maryja wyprosila mi łaskę walki o nasz powrot. Ale zaraz tak dziwnie ucichla. Jak nigdy, bez powodu. Może wyczula ze się nakrecam i odciela kontakt. Od razu po pierwszej nowennie zacząłem odmawiac druga w intencji spotkania mojej przyszłej żony jak najszybciej. Czuje się bardzo samotny a zrozumialem ze tamta dzewczyna to nie plan dla mnie. Jest ciężko uwierzyc ze ta intencją zostanie wysluchana ale pracuje. Proszę was o modlitwę
Zobacz podobne wpisy:
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Ja też odmawiam Nowennę w intencji powrotu utraconej miłości. Ale coraz mniej nadziei mam niestety. Tak trudno jest pogodzić się że być może tak miało być.
Łukaszu, tak wielu z nas jest samotnych….wspieram Cie swoją modlitwa Pozdrawiam.
Witaj Łukaszu bardzo dobrze Cię rozumie, ja 3lata temu poznałam kogoś odmawiałam NP w intencji bycia razem, powrotu jeżeli jest taka wola Boża, nie jest łatwo odmawiać w cierpieniu, bólu, u mnie choć minęły 3lata dalej jak widzę go na Fb to sobie myślę, Boże dlaczego nam dane nie było być ze sobą, nie mam pracy więc nie mogę uciec w pracę, duża ilość czasu powoduje że się myśli o wielu sprawach, wiem że jest ciężko do tej pory nie mogę pojąć lekcji jaką mi Bóg z góry postawił,ale modląc się łagodzę swój ból w swoim sercu i to przynosi… Czytaj więcej »
a ile masz lat Łukaszu.?. ja też w tej samej intencji odmawiam nowennę.. może warto połączyć przyjemne z pożytecznym?
Ps. jakby co to zostawiam swojego maila:
ania1-234@gazeta.pl
Lukaszu Pan Bog ma napewno dla Ciebie wspanialy plan. Uwierz i zaufaj Maryi i nie przestawaj sie modlic. Modlitwa rozancowa czyni cuda. Ja odmawiam juz 4 NP w intencji mojego malzenstwa i chociaz jeszcze nie zostalam wysluchana trwam w modlitwie. Nie poddawaj sie, badz cierpliwy w odpowiednim czasie splynie na Ciebie laska Boza. Pozdrawiam serdecznie i obiecuje modlitwe w Twojej intencji.
a może przez to chce Nas nauczyć na co mamy zwracać uwagę u przyszłych partnerów.Może nie byłyśmy zwyczajnie gotowe na związek? ktoś kto wydaje się nam pozornie idealny, kompletnie by do nas ie pasował?
Dzięki za wsparcie..
widocznie taka była wola Boża, tylko dlaczego Pan Bóg nie zapobiega jakimś sytuacjom, ja jakby wiedziała że tak się stanie to wolałabym go nigdy nie spotkać…niestety nie mam tyle optymizmu
a kto Ci powiedział Karolino, że Cię nie wysłucha? Może to nie była ta osoba, Bóg chce Ci dać kogoś lepszego? Ja też byłam przekonana że spotkałam miłość swojego życia, nawet Bogu dziękowałam, że postawił kogoś tak wspaniałego na mojej drodze. A skończyło się nim się zaczęło:) nie mamy kontaktu od półtora roku. i nic nie wskazuje na to żeby nasze drogi się zetknęły. Ale nie użalam się nad sobą i idę dalej w nadziei że ktoś pojawi się obok;)
ja też miałam nadzieję, że do mnie wróci utracona miłość i niby też dostawałam znaki, że tak będzie, a wczoraj się dowiedziałam że wziął ślub, nigdy nie zrozumie Pana Boga dlaczego jednych wysłuchuje a drugich nie…
NIc sie nie martw Kochany na wszystko przyjdzie czas, modl sie jak najwiecej a Pan Bog I Maryja na pewno cie wysluchaja. Tylko nie zapominaj o tym by pomagac innym ludziom i traktowac wszystkich jak braci i siostry, wtedy nie ma takiej mozliwosci zeby na takie postepowanie kochany Pan Bog I Maryja nie pomogli, wierz i ufaj.