Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Chcę się podzielić z Wami radością.Kiedy w roku poprzednim borykałam się z następstwami utraty pracy ,niemożnością jej znalezienia prosiłam Pana Naszego i Matkę Jego o pomoc .Trafiłam wtedy na stronę pompejańska.rosemaria.Na pewno kierował mną Duch Święty.Postanowiłam odmawiać nowennę pompejańską.Prosiłam o pracę .O zawsze Matka Boża była ze mną ,wiedziałam,że pomoże.8 lat z rzędu w latach 80-tych odwiedzałam Ją idąc w pielgrzymce toruńskiej.Modlitwa i oddanie się jej zawsze dawało ukojenie i spokój. Kiedy pogubiłam się trochę w życiu zaniedbując sakrament pokuty i uczestnictwo we mszy św.prosiłam ją o wsparcie.Pomogło.Teraz też tak było.Zdawałam sobie sprawę ,że wszystko ma swój czas i cierpliwie czekając stanie się to co ma być. Minęło kilka miesięcy i mam pracę ,wspaniałą szefową,stabilizującą się sytuację finansową,dobrych ludzi wokół siebie ,wspaniałych rodziców,rodzeństwo i przyjaciół oni mnie nigdy nie zostawili.Postanowiłam teraz następną nowennę odmawiać, nie prosząc lecz dziękując.Staram się przystępować do spowiedzi przynajmniej raz na dwa miesiące.Proszę Ducha św. o kierowanie myślami i decyzjami, a w porannej modlitwie odmawiając Zdrowaś Maryjo….śpiewam też pierwsze wersy godzinek. Zanim przystąpiłam do odmawiania trochę obawiałam się czy będę umiała się skupić.Znalazłam sposób.Włączałam różaniec na yoy tube odmawiany z Ojcem Św.Janem Pawłem II.
Laptop ,który lubi się często zawieszać w czasie czy to nowenny ,czy to koronki zawsze działał bez zarzutu.Powtarzam innym jak działa ta modlitwa.Szczęść Boże.Pozdrawiam
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Praca i inne łaski
Marta: Znalezienie dobrej pracy dzięki nowennie pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Piękne świadectwo.
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu! Bóg jest Wielki! Pozdrawiam serdecznie.