Niech Będzie Pochwalony Jezus, Chrystus.
Moje świadectwo będzie krótkie. Jakiś czas temu spadły na mnie w pracy dwa duże projekty, oba związane z wielka ilością pracy i odpowiedzialnością. Ze względu na ich trudność, oraz na fakt, że musiałam zajmować się nimi jednocześnie, poczułam, że nie dam rady udźwignąć ciężaru pracy i odpowiedzialności sama. Zaczęłam najpierw jedną, a potem drugą nowennę, w odmiennych intencjach, chociaż oczywiście związanych z pracą. Pierwsza została już wysłuchana, drugą dopiero skończyłam i mam nadzieję, że także będzie wysłuchana. Dziękuję Matce Bożej za wszelką pomoc. Chwała Panu!
Zobacz podobne wpisy:
Jakub: Podziękowanie Matce Najświętszej
Paweł: W drodze
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański