Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Dorota: Moje nowenny

0 0 głosów
Oceń wpis

Szczęść Boże!

W ostatnim czasie odmówiłam kilka Nowenn czasem nawet 3 na raz ponieważ życie moje się dosłownie się waliło stąd tyle intencji. Zajmowało mi to sporą część dnia, ale nie rozważałam tajemnic różańcowych, gdyż wtedy to bym chyba w ogóle nie miała na nic czasu. Odmawiałam nowennę za siebie o uzdrowienie i uwolnienie niestety nie została spełniona ale mam nadzieję że wkrótce tak się stanie.

Co prawda mój stan zdrowia uległ poprawie, ale niestety inne problemy zdrowotne się zaogniły do tego stopnia, iż nie wiem co ze mną będzie. Ale wierzę, że pomimo wszystko będzie super. Że spotkam na swojej drodze w końcu ludzi, którzy mi pomogą. I kolejny rok zaliczę do naprawdę udanych. Kolejna intencja była o uzdrowienie i uwolnienie mojej mamy. Też ma problemy zdrowotne, jej problemy też nie skończyły się jeszcze. Czekamy teraz na wynik badania bardzo ważnego w jej sprawie. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Odmówiłam również 2 nowenny za mojego tatę 1)o uzdrowienie i uwolnienie 2) o nawrócenie i dary ducha św. dla niego. Aktualnie jestem w trakcie 3 nowenny za tatę modlę się o jego uzdrowienie i uwolnienie z nałogu alkoholizmu. Niestety tata dalej pije co gorsza strasznie oddalił się od rodziny. Stał się totalnym egoistą, gorszym niż był. Nawet zaczynam od kilku miesięcy podejrzewać, że jest opętany. Kiedy trzymam w dłoniach różaniec to tata patrzy jakbym trzymała rewolwer. jakby się tego obawiał. zresztą w kościele jak był z nami w wakacje na takiej mszy o uzdrowienie też ściskał nerwowo dłonie i zachowywał się jakby chciał zaraz stamtąd uciec. Zresztą do kościoła zawsze niechętnie chodził. Podczas odmawiania nowenn często wpadałam w taką złość, że trudno mi było się wyciszyć. Kiedy modliłam się za ojca to strasznie kłóciłam się z nim, a kiedy za mamę było podobnie. Czasem po tych kłótniach miałam ochotę przestać się za nich modlić. Ale wiedziałam, że spawki złego, więc wytrwałam. Mam nadzieję, że wszystkie te intencje spełnią się wkrótce w 100%. Aha zapomniałabym wspomnieć, że podczas odmawiania nowenn rodzice bez przerwy narzekali na to, iż bez przerwy ktoś im drogę zajeżdża i kilkukrotnie udało się tacie uciec przed kierowcami którzy jechali tak, że gdyby nie jego szybka decyzja o zjechaniu z drogi wnetki do rowu to nie wiadomo jakby się to skończyło wszystko.

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

13 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ańia
Ańia
23.01.15 23:16

Zgadzam sie z toba Andrzeju.w wiekszosci przypadkw tak jest bo Jezusowi najbardziej zalezy na naszej duszy .chociaz sa tez przypadki uzdrowien u ludzi niewierzacych.Pan Bog ma swoje sciezki i jak uzdrawia to calego czlowieka.i dusze i cialo.

Andrzej34
Andrzej34
22.01.15 00:22

Odnośnie Twoje uzdrowienia i uwolnienia to wierze, że otrzymałaś już ta łaskę ale być może są jeszcze jakieś przeszkody, które blokują Cie od przyjęcia tego uzdrowienia. Tak było w moim przypadku, nawróciłem się 7 lat temu podczas mszy o uzdrowienie, i od tego momentu zacząłem się modlić o uwolnienie od niszczącego mnie nałogu i uzdrowienie ze skutków. Jednakże zostałem uwolniony dopiero dwa lata później, po usunięciu blokad związanych z okultyzmem, brakiem przebaczenia itd . Na początku myślałem że sama modlitwa wystarczy, jednak w toku studiowania Pisma Św, lektury charyzmatyków chrześcijańskich i spotkań w grupach modlitewnych dowiedziałem się że jest kilka… Czytaj więcej »

Agnieszka
Agnieszka
21.01.15 22:55

Cześć, jestem żoną i mamą trójki dzieci, mieszkam z rodzicami, mój tato jest alkoholikiem. Sytuacja jest na tyle trudna, że jak tato ma problem to zapija go alkoholem, potrafi tak przez tydzień, później jest chwila spokoju i byle pretekst i od nowa. Po wypiciu staje się bardzo agresywny wobec mamy, wyzywa od najgorszych, wymyśla jakieś bzdurne historie o zdradach, grozi, że ją zabije- ostatnio powiedział, żeby dzwoniła po policję po inaczej poderżnie jej gardło. Za każdym razem musi uciekać z domu i pomieszkiwać u siostry tydzień, dwa, miesiąc, zależy jak mu przejdzie. Jakiś czas temu podjęłam się odmawiania nowenny za… Czytaj więcej »

E.
E.
22.01.15 11:34
Odpowiada na wpis:  Agnieszka

Agnieszko a czy słyszałaś o wodzie, soli i oleju egzorcyzmowanym? Poczytaj o tym w internecie, może coś ci pomoże.

Agnieszka
Agnieszka
22.01.15 22:38
Odpowiada na wpis:  E.

Poczytałam, dziękuję…mam nadzieję, że pomoże…

E.
E.
22.01.15 22:45
Odpowiada na wpis:  Agnieszka

Jeżeli ciebie interesuje, to wpisz w google: „woda egzorcyzmowana Ks. Skwarczyński”. Powinna wyskoczyć informacja, że w każdą pierwszą sobotę miesiąca o godzinie 10 Ksiądz święci taką wodę. I jest opisane jak to przygotować. Niestety co do soli i oleju, to niestety musisz we własnym zakresie.

Agnieszka
Agnieszka
23.01.15 22:48
Odpowiada na wpis:  E.

Dziękuję…bardzo pomogła mi ta strona, a sól i olej być może uda się egzorcyzmować przez naszego kapłana. W każdym bądź razie wiadomość do niego będzie przekazana przez zaprzyjaźnioną osobę. Oby tylko wiary mi nie brakło… jeszcze raz bardzo dziękuję

E.
E.
23.01.15 23:04
Odpowiada na wpis:  Agnieszka

O wiarę proś samego Jezusa, na takie prośby nigdy nie pozostaje obojętny. Wejdź na stronkę dotykBoga.pl. Niesamowite świadectwa, a pod koniec nagrania modlitwy zawierzenia Panu Jezusowi. Każdy filmik po ok. 30 min, więc nie tak długo.

Bozenka
Bozenka
21.01.15 21:28

Cos w tym jest ze jak czlowiek sie modli za kogos o nawrocenie itp ,to ta osoba staje sie jeszcze gorsza niz byla -ale to diabeł szaleje -znam ja to juz zkas i dla tego trzeba sie duzo modlic i byc cierpliwym ,wiem ze czasami to jest ciezkoi bardzo trudno i sam czlowiek sie denerwuje i nie moze wytrzymac na ale trzeba wierzyc

aslan21
aslan21
21.01.15 20:42

JAKIE TO PROBLEMY ZDROWOTNE? Jeśli to są nowotwory to istnieje sprawdzony przez wieki i SKUTECZNY SPOSÓB ICH LECZENIA. Olej z pestek moreli – 1,5 łyżeczki do 2 dziennie – tak znalazłam, ale to chyba profilaktyka. a na przerzuty Cieciorka –Doktor George Askar http://www.milosc-egoizm.iap.pl/pl/31475/0/Medycyna_naturalna.html?videoid=218 Tu jest dokładnie opisane jak tej Cieciorki używać. I to jest metoda z Włoch Onkolog o nazwisku Simoncini ją stosował z powodzeniem u Pacjentów terminalnych (bez szans) http://www.era-zdrowia.pl/naturalne-leczenie/naturalne-leczenie-nowotworow/soda-oczyszczona-w-leczeniu-nowotworow.html http://czarodziejska.wordpress.com/2013/08/16/soda-oczyszczona-odkwaszanie-organizmu-i-nie-tylko/ http://wiadomosci.monasterujkowice.pl/?p=10153 „W roku 1952, po latach poszukiwań, doktor biochemii Ernest T. Krebs jr wyizolował nową witaminę z grupy B i nadał jej numer 17 nazywając „letrilem”. Z upływem… Czytaj więcej »

pfpfd
pfpfd
23.01.15 19:21
Odpowiada na wpis:  aslan21

Amidgalina zawiera amoniak i jest trująca

Jola
Jola
21.01.15 11:50

Witaj. Ja też jestem córką alkoholika, z wszyskimi „dobrodziejstwami” z tego wynikającymi. Nie mam prawa się wypowiadać na temat poprawności odmawiania nowenny, ale moim zdaniem nie o ilość chodzi a o jakość. Myślę, że powinnaś odmawiać jedną nowennę i zacząć od uzdrowienia ojca, bo wszystkie problemy mają tu swój początek. Ja również mam dziesiątki intencji, ale powoli, wszystko zmierza ku dobremu. Na początek też polecam zastanowić się nad relacjami w rodzinie i to nie tylko z ojcem. Zranienia z dzieciństwa są bardzo bolesne, ale trzeba im stawić czoła, żeby móc jeszcze się uśmiechać. Ps. O uzdrowienie ojca modliłam się jeszcze… Czytaj więcej »

Joanna
Joanna
21.01.15 10:19

Ja też odmawiam NOWENNY POMPEJAŃSKIE ale rachunek sumienia zrobiłam po obejrzeniu na youtube co szatan mówi na egzorcyzmach ks.PIOTR GLAS polecam może to Ci pomoże.

13
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x