Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna: Wysłuchana modlitwa o pracę

0
0
głosów
Oceń wpis

W listopadzie 2013 roku syn stracił pracę. Przeglądając strony Internetu natrafiłam na Nowennę Pompejańską. Po przeczytaniu kilku świadectw natychmiast, od stycznia 2014 r. podjęłam wraz z mężem odmawianie Nowenny w intencji pracy syna. Wcześniej o pracę modliłam się do Św. Józefa i Św. Rity. Syn w tym czasie intensywnie poszukiwał pracy składając dokumenty wielu firmach. Kiedy po rozmowach kwalifikacyjnych wydawała się, że już dostanie pracę okazywało się, że otrzymywał ją kto inny. My jednak nie ustawaliśmy w modlitwie. 7 października 2014 roku w Święto MB Różańcowej dostaliśmy od syna wiadomość, że dostał bardzo dobrą pracę w instytucji, w której o pracę jest wyjątkowo trudno. 10 października zakończyliśmy odmawianie piątej Nowenny Pompejańskiej. Dziękujemy MB Różańcowej za wysłuchanie naszej modlitwy. Nie mamy wątpliwości, że syn dostał pracę za Jej przyczyną.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

5 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
JOANNA
JOANNA
26.10.14 22:14

Piotrze ja tez pochowałam mamę 3 lata temu wyszła z domu i nie wróciła zginęła na przejsciu dla pieszych to takie przykre do dziś nie mogę się z tym pogodzić wyszła i już nie wróciła miałam tez sen ze przyszła sie ze mna pozegnac ZABRAŁES MNIE PANIE NIEMIAŁAM CZASU NA POZEGNANIE miała 59 lat odpoczywaj mamo w pokoju

Piotr
Piotr
20.10.14 12:22

Coraz ciężej znaleźć tak dobrych rodziców jak Wy. Moja śp. mama też modliła się na różańcu za mną, rok temu pochowałem ją i fajnie czytać, że i inne matki są takie dobre jak moja. Za mamę modliłem się w chorobie i po śmierci. 1 listopada widziałem ją w bardzo wyraźnym śnie bez oznak chorób, bardzo młodą i szcześliwą.

Bożena Szpura
Bożena Szpura
19.10.14 23:59

SYNOWI POMOGLIŚCIE-CUDOWNIE-możecie zrobić coś tylko dla siebie-tajemnica szczęścia(jest w internecie)-!5-modlitw codziennie przez rok (zajmuje pół godziny dziennie)ale co Pan Jezus obiecuje za to.Zobacz Sam.

Katarzyna
Katarzyna
19.10.14 22:37

Cudnie….

Aneta
Aneta
19.10.14 20:48

Piękne, podtrzymujące na duchu świadectwo.

5
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x