Jestem w trakcie odmawiania 3 Nowenny Pompejańskiej .Prosiłam Matkę Najświętszą o pracę ponieważ nasza sytuacja była tragiczna nie mamy rodziców a więc pomocy znikąd.Teraz jest lepiej co prawda ja w dalszym ciągu jestem bez pracy ale BARDZO poprawiło się w pracy mojego męża.Wiem że to zasługa naszej MATEŃKI tylko ona jest w stanie dokonać rzeczy wielkich.Trwajmy więc na modlitwie bo ona jest miła BOGU i MATCE NAJŚWIĘTSZEJ a łaski o które prosimy na pewno zostaną wysłuchane ale mateńka sama zdecyduje kiedy!
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 10-01-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 06-02-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 04-03-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
DYSKUSJA: Pytania czytelników o nowennę pompejańską
Nowenna pompejańska – dyskusje i pytania
Meg: zobaczymy co dalej…
Sylwia: Nowenna naprawdę działa!
Jak odmawiać nowennę pompejańską?
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Praca i inne łaski
Marta: Znalezienie dobrej pracy dzięki nowennie pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
No jak to nic się nie wydarzyło??? Prosiła o pracę a u męża warunki się BARDZO poprawiły :-). No to jakie nic? Nie napisała,ze modliła się o pracę, chodziła na rozmowy i nic. Napisała, ze u męże się poprawiło 🙂 . I że co? Niby tak samo z siebie? Nie.
Tak, ale ona nadal bez pracy, co też widzę miało znaczenie. Owszem, akurat należę do tych co uznają długi czas na realizację (nazwijmy to tak) intencji. W sumie sama ostatnio załapałam, że obojętnie co by się działo to głównie chodzi o oddanie się w opiekę. czyli należy wierzyć, że ta opieka nas obejmuje.
No właśnie – skoro opieka nas obejmuje, tzn. że COŚ się dzieje 😀 Nie wiadomo, może Magdalena jest potrzebna Maryi na razie w domu, by ufała i trwała w modlitwie. Jestem pewna, że gdzieś tam coś dla Magdy i jej rodziny szykuje się coś wielkiego – może nawet nie sama praca, ale jakieś inne, bardziej potrzebne łaski.
Ja też popieram nieznajomą: Chwała Maryi! Stało się dużo, bo kto pracuje ten wie, jak czasem ciężko jest cokolwiek najmniejszego zmienić w swoich warunkach w pracy. No nie mówcie mi, że BARDZO DOBRE POPRAWY to nic wielkiego…
Chwała Maryi 🙂 !!!
ejże co Tobie? przecież tu nic się nie wydarzyło właściwie. Owszem można chwalić, ale tak po prostu że się wierzy. W sumie ja też chcę wierzyć coraz bardziej…