Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

K.A.: Dziekuje Ci za wszystko, Maryjo, Matko moja.

K.A.: To moja trzecia nowenna, odmawiam bez przerwy od listopada zeszlego roku. Tak jak wielu z Was, dowiedzialam sie o tej nowennie z internetu w godzinie trwogi i wielkiej potrzeby. Generalnie moje intencje, w ktorych odmawiam nowenne dotycza zdrowia i wierze, ze Maryja jest ze mna i z tymi za ktorych sie modle.

W czasie odmawiania nowenny wiele innych lask spotkalo mnie i moich bliskich za sprawa Maryi. Na przyklad kolezanki mama, 82-letnia pani po wylewie, miala kolejny ciezki wylew miesiac przed Bozym Narodzeniem. Nie bylismy pewni czy przezyje. Wieczorem dostalam sms ze rodzina chce odlaczyc ja od respiratora, ze juz nie ma szansy, ze kolezanka musi brac samolot i leciec sie pozegnac. W strachu odmowilam dodatkowa dziesiatke rozanca, blagajac Maryje zeby mama kolezanki byla bezpieczna, nie czula bolu i strachu (na nic wiecej nie liczylam, szczerze mowiac). Bylam zdziwiona gdy nazajutrz kolezanka pojawila sie w pracy, mowiac, ze mamie lepiej. Wczoraj, trzy i pol miesiaca pozniej, kolezanka opowiadala, ze mama czeka na przeniesienie do domu opieki, choc jest ciagle slaba i nie do konca kojarzy co sie dzieje. Wierze, ze Maryja okryla swym plaszczem rodzine mej kolezanki i podarowala im szczesliwsze Swieta Bozego Narodzenia z mama.

Jest to tylko jeden z wielu przykladow, aczkolwiek najbardziej spektakularny i niespodziewany.

Dziekuje Ci za wszystko, Maryjo, Matko moja. Dziekuje, ze nauczylas mnie modlic sie ta piekna nowenna. Prosze, miej nas w swej opiece.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x