Szczęść Boże! Kilka dni temu zakończyłam część błagalną kolejnej w moim życiu nowenny. Modlę się w ten sposób za dusze w czyśćcu cierpiące. Odmówiłam do tej pory około 15 nowenn w tej intencji. Dzisiaj jest 1 listopada. Święto zmarłych. I to właśnie dzisiaj w moim życiu rozpoczął się nowy etap. Od kilku lat tkwiłam w związku w którym nie czułam się szczęśliwa.
Nie było przemocy ani żadnych dramatów ale ciągle czułam, że to nie to. Chodziły mi po głowie myśli że on nie jest dla mnie mimo, że to naprawdę dobry chłopak. Jako że nie jestem romantyczką bujającą w obłokach próbowałam sobie długi czas jakoś logicznie to tłumaczyć. Wmawiałam sobie, że przesadzam, że nie potrafię docenić tego co mam.
W końcu kiedy moje analizy okazały się bezowocne zaczęłam się modlić o pomoc w tej sprawie. Szczególnie prosiłam dusze czyśćcowe żeby wstawiły się za mną. I mam wrażenie, że w Ich święto zostałam wysłuchana i otrzymałam odpowiedź. Dzisiaj zerwałam z moim chłopakiem. Choć może wcale nie wydaje się to radosną nowiną to poczułam spokój na duszy. Właściwie to od dawna wiedziałam, że powinnam to zrobić, ale ciągle coś mnie powstrzymywało. Nie potrafiłam się zdobyć na ten krok. Jednak dzisiaj wiedziałam, że postępuje słusznie. Miałam pewność, że tak będzie najlepiej dla nas obojga. Rozstanie przebiegło spokojnie, bez nerwów i za dwustronnym porozumieniem, za co również jestem wdzięczna. Nie martwię się niczym bo wiem, że Pan mnie poprowadzi. Czuję ogromny pokój w sercu i wiem, że wszystko będzie dobrze. Wszystkie nieuzasadnione obawy zniknęły.
Piszę to świadectwo, bo jestem pewna, że to wydarzenie ma wiele wspólnego z nowenną pompejańską, którą odmawiam dzień po dniu niezmiennie od kilku lat. Wierzę, że dzięki duszom za które codziennie ją ofiarowuję zostałam wysłuchana w tej sprawie. Że to właśnie One wstawiły się za mną u Pana i moja prośba została wysłuchana. Otrzymałam odpowiedź o którą prosiłam.
Módlmy się za te biedne dusze w czyśćcu żeby mogły jak najszybciej dostąpić Nieba. I choć to nie jest główny cel tej modlitwy to możemy być pewni że One również o nas nie zapomną.
Dziękuję Matko Przenajświętsza za wszystkie otrzymane łaski!
I życzę Wam wszystkim wielu łask
Zobacz podobne wpisy:
Sylwia: Miłość dla bliskiej osoby
Renata: Mąż wyprowadził się z domu
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański