Mam wnuczka, który skończył 10 lat w styczniu. Ciągle skarżył się dziadkowi, że mama krzyczy na niego, bo nie myślał o obowiązkach szkolnych, tylko o zabawie i grach komputerowych. Rozpoczęłam więc Różaniec pompejański z prośbą o to, aby dziecko chętnie się uczyło i o dobrych, świętych opiekunów duchowych.
Nie trzeba było długo czekać. Jakieś dwa tygodnie po ukończeniu Nowenny, były pierwsze wiadomości o piątkach w szkole i chęci w ćwiczeniach (Szkoła Muzyczna). Dziecko się znacznie uspokoiło.
Dziękuję Najświętszej Panience Różańcowej za te łaski.
Eliza
Pozdrowienia dla Zespołu Redakcji
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Dar potomstwa
Ewa: Nieutulone cierpienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Ja o to samo modlę się dla mojego syna, przede wszystkim o mądrość dla niego.
Jest Pani bardzo mądrą kobietą!
Gratulacje Babciu.Matka Boża nie jest obojętna na MIŁOŚĆ Babci do wnuka.