Kochani! Szukałam świadectwa czy ktoś z Was odmawiał dwie Nowenny na raz – wydaje mi się, że gdzieś tak czytałam kiedyś. Dzisiaj skończyłam obie(!) – wydaje mi się to nie możliwe a jednak tak się stało. Na pewno to nie moja zasługa tylko wsparcie od Matki Bożej…
A zdecydowałam się odmawiać dwie na raz, bo pojawiły się takie dwie pilne sprawy – poważnie chore nogi mojej mamy (niegojące się rany) i kłopoty dorastającego syna, który zaczął popijać alkohol, miał stany depresyjne i wchodzi w złe towarzystwo.
Co do efektów, to mój syn w czasie, gdy odmawiałam Nowennę za niego, nie miał żadnych stanów smutku – wręcz przeciwnie – stale miał radosną twarz, zaczął się nagle spotykać z wieloma ludźmi i nie przesiadywał już w domu przy komputerze. Obiecał mi też sam z siebie, że nie będzie pił alkoholu. Patrząc na niego – po prostu nie mogła nie odmawiać tej modlitwy za niego…!
Co do mamy to niestety jej nogi nie zagoiły się. Ale też jest i tak, że ona sama to zaniedbuje. 🙁 Jednak nie tracę nadziei, że Matka Boża wstawia się i wyprosi i tą łaskę u Boga.
Mam już następne intencje, bo mój drugi i trzeci syn potrzebują modlitwy. Jednemu z nich pojawiło się kilka problemów zdrowotnych.
Miałam taką myśl w czasie odmawiania: żebym tak mogła się za nich wszystkich modlić cały czas – non stop – za moich trzech synów, mamę i męża – to bym miała 5 Nowenn do odmawiania dziennie(!). Chciałabym, bo widzę i czuję wsparcie Matki Bożej. Ale wiem, że to za dużo.
Dlatego jutro zacznę kolejną, już tylko jedną Nowennę – za jednego z synów. Potem za drugiego i następnie za siebie – bo mam straszne lęki i nerwicę.
Chcę Wam serdecznie polecić tą modlitwę – w czasie jej odmawiania nie jest tak istotny cel ale obecność Matki Bożej tak odczuwalna, taka pocieszająca – jakby ktoś przytulał. Ten spokój wewnętrzny i małe cuda dziejące się na moich oczach! Trudno zrezygnować z takiej bliskości Matki. Spróbujcie koniecznie a się przekonacie.
I nie zniechęcajcie się – ja już odmówiłam w sumie w życiu kilka Nowenn i też miałam tak, że nie udało mi się czasem skończyć. Bo to trzeba wtedy odmawiać, gdy jest czas – gdy Łaska Boża będzie dana. Miałam tak, że po odmówieniu bodajże trzech Nowenn, nie mogłam przez kolejne miesiące odmawiać następnych. Dopiero, gdy poczułam Łaskę – taką chęć po prostu – to powróciłam do tej modlitwy. 🙂
Zobacz podobne wpisy:
Anna: Spowiedź generalna
Joanna: Rodzina razem dzięki Nowennie Pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Rowniez odmawialam 2 jednocześnie i dałam radę 🙂 polecam cuda są bardzo odczuwalne i widoczne i ten pokój podczas modlitwy teraz zaczynam nowennę o nawrócenie męża który jest daleko od Boga wierze że Matka Boża przemieni jego serce i sprowadzi na drogę Kościoła
Ola poczytaj Balsam Kapucyński stara ulotka, wejdź na forum co piszą o tym balsamie. Moze Twojej Mamie pomoze, a tak ogólnie to warto mieć go w domu, na rany,stłuczenia,skaleczenia itp
Wszystko jest możliwe ja obecnie od dłuższego czasu odmawiam równocześnie 3 Nowenny.Mogę sobie na to pozwolić bo nie pracuję i mam komfort czasowy.DZiś właśnie zaczęłam kolejną.Wszystkie zawsze kończę,może nie zawsze jest skupienie,myśli uciekają ale najważniejsze że trwam dalej na tej pięknej modlitwie.Prawdą jest że jest to modlitwa nie do odparcia.Bądż Pochwalona Panno Różańcowa
Witam 🙂 Właśnie dlatego, że w ciągu dnia myśli uciekają, polecam odmawiać Nowennę zaraz po modlitwie wieczornej, wtedy można się skupić 🙂 Ja osobiście tak robię i właśnie za chwilę będę odmawiał 🙂 Życzę powodzenia, wytrwałości i oczywiście licznych łask 😉
Miłego 🙂