Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Karolina: do publikacji

4.8 5 głosów
Oceń wpis

Nie pamiętam która to moja nowenna pompejańska. Pamiętam, że pierwszy raz usłyszałam o niej od mamy 10 lat temu. Tym razem błagałam o nową pracę ponieważ byłam na urlopie macierzyńskim i nie chciałam wracać do swojej pracy, która była toksyczna i powodowała u mnie depresję.

Zaraz po modlitwie błagalnej odezwała się do mnie firma na której najbardziej mi zależało, a której jednocześnie wymagania były dla mnie zdecydowanie za wysokie. Cały proces rekrutacji trwał miesiąc. Po skończeniu nowenny pompejańskiej firma odezwała się do mnie. Byłam w szoku, bo wiedziałam, że test, który rozwiazywałam na rozmowie nie był w 100% dobrze zrobiony.

Dostałam pensję o wiele wyższą niż do tej pory zarabiałam. Aktualnie jestem w trakcie kolejnej modlitwy ponieważ zachorowałam na chorobę która lekarze nie są do końca w stanie zdiagnozować. Dzięki nowej pracy i wyższym zrobkom stać mnie na kolejne wizyty u lekarzy. Mocno wierzę, że i tym razem nowenna pompejańska mi pomoże i do naszej rodziny znów wróci spokój

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

0 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x