Krystyna: Wysłuchana prośba

Nowennę Pompejańską odmawiałam już kilkakrotnie, zawsze dodawała mi odwagi i wiary i nadziei w trudnych chwilach mojego życia. Maryja była pośrednikiem między mną a Jezusem Miłosiernym.

Nowenna Pompejańska była ze mną w czasie choroby nowotworowej, trudności w życiu. Teraz czekala mnie kolejna operacja, prosiłam Maryję o szczęśliwą operację, bez powikłań i bez komórek nowotworowych w badaniu.

Odmawiłam 9 dniowa Nowennę Pompejańską, w trakcie odmawiania miałam operację, bez komplikacji a w badaniu srodoperacyjnym nie było złych komórek. Czekam na wynik histopatologiczny ale ufam Maryi i Jezusa Miłosiernego że będzie dobry.Maryjo Pompejańska dziękuję za opiekę i wstawiennictwo u Twego Syna za mną grzeszną.Opiekuj się całą moją rodziną . Dziękuję, dziękuję dziękuję.