Byłam samotną singielką, która cały czas trafiała na nieodpowiednich mężczyzn. Zmęczona i podłamana ciągłymi sercowymi porażkami stwierdziłam że nie ma innego wyjścia jak zacząć odmawiać nowennę pompejańską w intencji znalezienia dobrego męża.
Pomyślałam o cechach które byłyby przeze mnie porządane u przyszłego męża – zarówno charakteru jak i wyglądu. I zostałam wysłuchana. Zaczęłam spotykać się z chłopakiem, którego zobaczyłam pierwszy raz w wieku nastoletnim i bardzo mi się spodobał, do dziś pamiętam co sobie o nim wtedy pomyślałam, ale on miał wtedy dziewczynę, ja również byłam w związku, nie było nam po drodze. Po latach umówiliśmy się na randkę.
W tym momencie jestem 5 lat w szczęśliwym związku, rok po ślubie. Gdy planowaliśmy ślub nie zwracałam uwagi na datę, ale gdy spotkałam zaprzyjaźnionego księdza, pytającego się o termin ślubu i oznajmiłam mu że to październik, skomentował że to piękny miesiąc. Dopiero wtedy uświadomiłam sobie, że to miesiąc Maryjny – różańcowy, zupełnie tego nie planowałam. To dowód na to że Maryja ubłagała dla mnie dobrego męża. Teraz jestem w trakcie kolejnej pompejanki w intencji zajścia w ciążę, mam nadzieję że i tym razem zostanę wysłuchana.
Zobacz podobne wpisy:
Mateusz: Miłość i praca, które nadeszły
Angelika: Nowenna pompejańska o znalezienie dobrego męża
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański