Ja mam 13 lat, w innym świadectwie jest opisane moje uzdrowienie z cukrzycy (Wielkie uzdrowienie )
Okazało się, że moja mama miała w dużej ilości i duże torbiele w ciele. Przyjmowała zastrzyki , które miały minimalnie je zmniejszyć, a potem miały być operacje, bo były to takie, że lepiej było już wyciąć.
Zacząłem razem z rodzicami mówić Nowennę Pompejańską. Po kilku miesiącach moja mama miała USG. Okazało się, że niektóre całkowicie w niewyjaśniony sposób zniknęły ( po jednej nawet nie został taki jakby woreczek a to było nie możliwe, bo nawet jakby się wchłonęła to on nie mógł by zniknąć ) a inne które nie zniknęły bardzo się zmniejszyły.
Mama dzięki temu miała tylko kilka drobnych zabiegów. Lekarze nie wiedzieli jak to się stało ( Tak jak też z moim uzdrowieniem z niecofającą się cukrzycą) Za to jestem bardzo wdzięczny Maryi
