Nowenna Pompejańska modliłam się już wcześniej. To świadectwo dotyczy Nowenny Pompejańskiej, która odmawiałam gdy prosiłam o lepiej płatną pracę dla męża. Skończyła mi się umowa w pracy i choć próbowałam, nie mogłam znalesc nowej.
Mieliśmy mało na życie pieniędzy. Większość szla na wynajem skromnego dachu nad glowa. Ale dostaliśmy wsparcie od ludzi – rzeczy dla dziecka, a od naszej rodziny pieniadze i możliwość zamieszkania za darmo na piętrze w domu rodziców. Mąż dostał lepszą pracę dopiero po mniej wiecej 4 latach. Ale ta praca przyszła do nas sama przez znajomego, który sam do nas się odezwal. Przyszła więc ” z nieba” nieoczekiwanie ( bo znajomy z którym nie mieliśmy regularnego kontaktu, poznaliśmy się na rwkolekcjach że wspólnoty ).Przez ten czas choć skromnie, mieliśmy z czego się utrzymać. Rodzina przyjęła nas do mieszkania, więc zmniejszyły się nam rachunki., a obecność wnukow jednemu z naszych rodziców pomogła w żałobie po stracie współmałżonka. Bogu dzięki! Modlitwa Nowenna Pompejańska dawała mi w tym przypadku być cierpliwsza, nie naciskać na męża, aby koniecznie zmieniał pracę, cieszyć się z tego, co mam. Być spokojniejsza, a przecież było to dla mnie ważne ze względu na dziecko, które chłonie uczucia mamy gdy jest maleńkie pod jej sercem:) Cieszyłam się z drobiazgów, np. z jablek na drzewie w ogrodzie, z których mogłam zrobić tanie posiłki dla mojej rodziny, z czasu z Mężem i dziećmi. Praca ta sama jest nadal! Jest w porządku,choć może nie jest idealna to stabilna, pomaga mężowi utrzymać spora już nasza rodzinkę. 🙂 a mi opiekować się naszymi dziećmi w domu tak jak marzyliśmy oboje przed ślubem.:) Dziękuję Ci Matki Boża Królowo Różańca Świętego!
Zobacz podobne wpisy:
Jakub: Podziękowanie Matce Najświętszej
Paweł: W drodze
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański