Piszę to świadectwo po latach. W 2018 r. zaszłam w ciążę. Na jednej z wizyt dowiedziałam się, że Syn może urodzić się chory. Panicznie się wystraszyłam i bałam o Jego zdrowie i życie. Wylałam może łez.
Pewnego dnia wybrałam się do przyjaciółki, która poinformowała mnie, że Parafia organizuję modlitwę przy obrazie Matki Bożej Pompejańskiej, który wędruje z domu do domu.
Wracając do domu, zaczęłam czytać o Nowennie pompejańskiej i świadectwach.
Chwyciłam za różaniec. Syn urodził się zdrowy w kwietniu 2019 r.
W 2021 r. ponownie zaszłam w ciążę i znowu na którejś wizycie usłyszałam, że Syn może urodzić się chory. Słysząc tą wiadomość wystraszyłam się, ale byłam jakaś spokojniejsza, bo wierzyłam, że Maryjka mi dopomoże. I tak tez się stało, w czerwcu 2022 r. urodziłam zdrowego Synka.
Te dwie donoszone ciąże i urodzenie dwóch zdrowych, wspaniałych Synków to wiem, że jest to zasługa Maryjki. Wysłuchała moich próśb. Ona się zawsze Nami opiekuję, jak każda Matka powinna się opiekować swoimi dziećmi.
Maryjo dziękuję Ci.
Zobacz podobne wpisy:
Halina: Zdrowe dziecko
Ewelina: Cud poczęcia
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański