O Nowennie Pompejanskiej dowiedziałam się od koleżanki 6 lat temu kiedy zachorowała moja mama zaczęłam ją odmawiać jednak nie dokończyłam gdyż mama zmarła. W maju ubiegłego roku gdy zaczęłam mieć trudności życiowe znalazłam książeczkę z Nowenna pompejańską szufladzie.
Zaczęłam odmawiać to jest moja piąta Nowenna jedna kończę następną zaczynam. Proszę Matkę Bożą o ponoć w trudnościach życiowych które mnie przytłaczają i nie pozwalają spokojnie żyć.
Nie zostałam jeszcze wysłuchana przez Maryję w tej sprawie w której się modlę ,ale ta modlitwa daje mi taka siłę każdego dnia że to jest poprostu nie do opisania. Dziekuje Ci Maryjo, że każdego dnia jesteś przy mnie .
Zobacz podobne wpisy:
Krzysztof: Maryja nigdy mnie nie zawiodła
Piotr: Czekam i ufam
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański