To moja kolejna Nowenna Pompejańska. Na Nowennę Pompejańską trafiłem gdy przeglądałem internet. Od dłuższego czasu miałem problem ze skaleczonym palcem u nogi. Nie chciał się zagoić. Po kilku wizytach u chirurga gdy nie było poprawy, postanowiłem odmówić w tej intencji Nowennę Pompejańską.
Nie spodziewałem się że tak szybko zostanę wysłuchany. W drugim tygodniu odmawiania Nowenny Pompejańskiej, po wizycie u chirurga, z pokoju wyszła pani pielęgniarka i powiedziała mojej mamie żeby kupiła rywanol, który mi bardzo pomógł, Palec zaczął się w końcu goić.
Palec już mam zdrowy i kończę odmawiać Nowennę Pompejańską. Od dłuższego czasu nie dawało mi to spokoju by napisać te świadectwo, przecież obiecałem to Matce Bożej w słowach wszystkim głosić będę, jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną.
Dziękuję Ci Maryjo.
Zobacz podobne wpisy:
Kasia: Wyrwanie ze szponów śmierci
Justyna: Uzdrowienie męża, przez nowennę pompejańską
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański