Pierwsza Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać we wrześniu 2016 roku i z krótką przerwą trwa to do dzisiaj ale już w trzeciej intencji. We wrześniu pojechałam na coroczne badania (uczęszczałam na studia, na których wymagana była kategoria zdrowia oraz później do wykonywania zawodu). Podczas badań wyszedł mi za duży cukier, za dwa dni powtórka i pomimo diety bezcukrowej wyniki wyszły jeszcze gorsze. Lekarze podejrzewali cukrzycę typu pierwszego a to wiązało się z tym że nie mogłabym ukończyć w listopadzie studiów oraz wykonywać mojego wymarzonego zawodu. pięć lat studiów i do tego trzy lata liceum, które było daleko od domu a przygotowało mnie do studiów poszłoby na marne. Nie miałabym żadnego wykształcenie a moje marzenia raz na zawsze zostałyby utracone. Następnie skierowano mnie na krzywa cukrowa,, wyniki wyszły fatalne. Następnie skierowano mnie na kolejne badania pod kątem upośledzenia trzustki itp (genetyczne skłonności do cukrzycy) i tego dnia właśnie zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańską, wiedziałam, że jeśli Matka Boża mi nie pomoże to już nic nie pomoże. (mój tata ma cukrzycę tylko typu drugiego więc byłam świadoma, że istnieje duże prawdopodobieństwo do tego że również będę miała skłonności) pierwsze wyniki badań otrzymałam dokładnie 18 dnia czyli po odmowieniu dokładnie drugiej Nowenny blagalnej. Popłakałam się bo wyniki wyszły dobre. Ale czekałam jeszcze na jeden wynik, przyszedł od pod koniec odnawiania części blagalnej przed 27 dniem. Była ogromna burza, późny wieczór, zabrakło światła i w tym momencie sprawdzałam w internecie czy są wyniki, okazało się, że są. Bardzo bałam się otworzyć wyniki ale odmówiłam jeszcze koronkę i otworzyłam, nie mogłam się wysłowić, ręce mi drżały, popłakałam się bo wyniki również wyszły dobre. pojechałam do Profesora, guru wszystkich diabetologow w Polsce z tymi wynikami, oraz z krzywej cukrowej, glukozy na cczo i byłam spokojniejsze bo wyniki genetycznie wyszły ok ale mimo wszystko liczyłam się z tym, że mogę mieć jakiś początek choroby lub po prostu nietolerancji glukozy na cczo. Był wtedy akurat w Krakowie więc jeszcze z rodzicami pojechaliśmy do Łagiewniki. Postawa Pana Profesora mnie zaskoczyła, po obejrzeniu wyników powiedział, że jestem całkowicie zdrowa, wytłumaczył mi dlaczego mogłam mieć podwyższony cukier na cczo oraz dlaczego wyniki krzywej cukrowej wyszły tak źle. Wiedziałam, że to dzięki Nowennie wszystko dobrze się ułożyło. natomiast to nie był koniec. Lekarze wojskowi pomimo dobrych wyników stwierdzili, że mam cukrzycę i wydali orzeczenie o niezdolności. Pan Profesor przyjął mnie po raz kolejny, napisała swoją opinię na dwie strony, bardzo dokładnie tłumacząc każdy wynik abym mogła się odwołać od decyzji komisji. Na koniec chciałam Panu Profesorowi zapłacić za drugą wizytę na co on do mnie (wiedział, że mieszkam w okolicy Częstochowy), że mam nie płacić za wizytę a jeśli mogę to jak będę na Jasnej Górze to żebym się pomodliła w Jego intencji. Wspaniały człowiek, dzięki niemu udało odwołać mi się od decyzji komisji i teraz mogę wykonywać swój zawód i spełniać swoje marzenia. Wiem, że tym wszystkim kierowała Maryja. To Ona stawiała na mojej drodze takich ludzi i miała mnie w Swojej opiece. Wiem, że dzięki tej Nowennie wszystko tak dobrze się ułożyło. o kolejnych efektach z kolejnych Nowenn napisze w osobnym świadectwie bo to niee koniec pomocy Maryji.
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 23-11-2024 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 20-12-2024 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 15-01-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najnowsze komentarze
Matko proszę Cię z całego serca o prace dla mnie w przedszkolu o którą tak bardzo się staram i potrzebuje.…
Dla każdego coś innego jest cudem . Dla mnie to ze obudzę się rano zdrowa jest już cudem,że widzę {a…
Jaki to cud skoro musiała być operacja usunięcia żołądka? Gdyby guz znikął wtedy byłby cud. Rozumiem, że nowenna pomogła mu…
Doceniam intencję przyświecającą przez 54 dni modlitwy. Polecam stronę i dzieło modlitewne za dzieci skrzywdzone, które zawsze jest na czasie…
Piękne świadectwo!
Zobacz podobne wpisy:
Izabela: Dostanie się na studia
Beata: Najpiękniejszy Dzień
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Piękne świadectwo, CUD, wspaniały człowiek ns Twojej drodze, dziękuję Matce Bożej, że Cię to spotkało, ja również ostatnio na swej drodze spotykam ludzi – Aniołów. Chwała Panu i Matce Najukochańszej, Tobie wszystkiego dobrego.
Kasiu PIĘKNIE !!!
Pamiętaj napisać następne świadectwo
Wzruszające 🙂
Uwazaj co piszesz, taka aluzja ,,najlepszy guru,, jest raczej nie na miejscu, wiesz co znaczy guru??? to odwolywanie sie do innej religii i innego wyznawania boga mozna bylo napisac, np. najlepszy specjalista z dziedziny diabetologii, albo jak juz chcialas w zargonie: ,, the best,, to tak na przyszlosc, mysle, ze nie bylo to swiadome, ale nalezy uwazac…..
Piękne świadectwo. Chwała Panu!
Wspaniałego człowieka Bóg postawił na Twojej drodze 🙂