Katarzyna: O zdrowie dla dziecka

O ciąży dowiedzieliśmy się na początku lutego. To była trzecia ciąża przez cesarskie cięcie, lekarz nas przestrzegał ponieważ były problemy z blizną- była zbyt słaba. Ale jak widać Bóg miał tu swój plan, bałam się, nie ukrywam.

Już na pierwszej wizycie w gabinecie okazało się, że są problemy. Na kolejnej wizycie dostałam skierowanie do szpitala tam usłyszałam że tej ciąży być nie powinno. Ale jak się okazało czekało nas coś gorszego. Z pierwszych badań prenatalnych wyszło, że dziecko może się narodzić bardzo chore. Padłam na kolana zaczęłam się modlić nowenną pompejańska, ponieważ nigdy ta modlitwa mnie nie zawiodła.

Mamusia zawsze wysłuchała, już po pierwszej tajemnicy poczułam, jakbym ktoś zdjął ze mnie ciężki wór. Mama otoczyła mnie i życie które w sobie miałam swym płaszczem. Zrobiłam biopsję- wyniki wykazały, że nasze maleństwo jest zupełnie zdrowe!

Ciążę szczęśliwie odniosłam do samego końca. Urodził nam się trzeci synek zupełnie zdrowy. Matuchny zawsze wysłucha nas. Módlmy się na różańcu na Nowennie pompejańskiej.