Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna: dziękuje za pracę !

0 0 głosów
Oceń wpis

Nowennę odmawiałam ok 2 miesiące temu. Nie udało mi się jej ukończyć, w zasadzie to odmówiłam tylko cześć błagalną. Odmawiałam ją w intencji znalezienia wymarzonej pracy.

Matka Boża mnie wysłuchała bardzo szybko! Dostałam ją przy końcu części błagalnej. Praca jest dla mnie skomplikowana i nigdy sama bym takiej nie wybrała dla siebie , wymaga kontaktu z ludźmi i bycia dobrym z matmy , a ja szczerze jestem mało komunikatywna , kiepsko się wysławiam i do tego leże z matmy. Ale z jakiegoś powodu Matka Boża dała mi tą akurat prace, wierze , że to nie przypadek. Wierze , że któregoś dnia ogarnę to wszystko w pracy i będę do niej chodzić bez stresu. ( Będę wdzięczna o nawet najkrótszą modlitwę w tej intencji 🙂

Dziękuje Matko Boża za wspaniały spokój i bezpieczeństwo jakie czułam w sercu podczas odmawiania tej Nowenny.Dziękuje za pracę i opiekę nade mną i rodziną.

Kocham Cię.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

8 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Dorota
Dorota
03.08.16 08:58

Pomodlę się za ciebie.

grażyna
grażyna
02.08.16 13:47

Bardzo mądry komentarz Lu nic dodać i nic ujać.

Lu
Lu
02.08.16 12:02

Czegoś tutaj nie rozumie.Odmawiałam nowennę 2 miesiące i co dalej ???? Dostałaś pracę i co ?? Każesz nam modli się w intencji twojej pracy, abyś bezstresowo do niej chodziła ??? Ogarnij się dziewczyno !!!! Widzę że potrafisz tylko brać, i myśleć tylko o sobie. Coś ci doradzę. Nowenna to wiadomo nie koncert życzeń. Dostałaś pracę, to tak mało żebyś porzuciła dalszą modlitwę. Mało wiary w tobie jest. Zacznij na nowo modlić się, oddal się od swojej próżności zanim dostaniesz lekcje pokory „od góry”. Tak pamiętaj że wszystko co masz jest łaską od Boga, i on może zabrać ci wszystko co… Czytaj więcej »

~Lu
~Lu
02.08.16 13:58
Odpowiada na wpis:  Lu

Dlaczego piszesz takim tonem? Przecież nikomu nie kazała się modlić tylko napisała ze będzie wdzięczna jeśli ktoś okaże tyle dobrej woli i wesprze ja poprzez modlitwę. A co do nowenny to owszem nawet za najmniejszy dar należy dziękować lecz Bóg nie jest katem który tylko czeka aż zrobimy coś źle aby nas za to ukarać, wrecz przeciwnie on chce abyśmy go prosili a to ze nie udało jej się odmówić części dziękczynnej nie znaczy ze nie jest wdzięczna za otrzymane łaski. Wystarczy tylko spojrzeć na końcówkę tego świadectwa.

Pokój.

mena
mena
03.08.16 07:30
Odpowiada na wpis:  ~Lu

Bardzo dobra odpowiedz do Lu.

Lu
Lu
03.08.16 09:14
Odpowiada na wpis:  ~Lu

Czasem aby ktoś sobie uświadomił co jest złe, musi otrzymać parę cierpkich słów. To pomaga otworzyć oczy, zastanawia a może „ON” ma rację ? Może powinnam inaczej spojrzeć na swoje postępowanie ? Mi własnie o to chodziło gdy pisałem swój komentarz. Nie chciałem aby mój komentarz był negatywnie odebrany, wręcz przeciwnie. Czasem trzeba mocno „pocisnąć” aby to dotarło do odbiorcy, i dało do myślenia. Nie chciałem Anny urazić. A jeżeli tak wyszło to Szczerze Przeprasza. Miłego dnia.

mena
mena
03.08.16 07:28
Odpowiada na wpis:  Lu

Bez sensu komentarz

Lu
Lu
03.08.16 09:16
Odpowiada na wpis:  mena

Mena może coś więcej napiszesz ?

8
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x