Odmawianie NP rozpoczęłam w styczniu ubiegłego roku w bardzo trudnym okresie mojego życia. Ciężka choroba bliskiej osoby sprawiła, że zaczęłam szukać pomocy u Św. Rity i to Ona zaprowadziła mnie do Matki Boskiej Pompejańskiej.
Zawsze byłam osobą wierzącą, chodziłam na Msze Św. , byłam myślami i modlitwami blisko Pana Boga i Matki Boskiej- tak wtedy myślałam, ale dzisiaj wiem, że byłam bardzo daleko.
Matka Boża zaprowadziła mnie do Swojego Syna Jezusa. Błogosławi mi każdego dnia. Czuję Jej obecność i obecność Bana Boga kiedy tylko skieruję myśli w Ich stronę. Jest to dla mnie ogromne szczęście i radość.
Moje intencje dotyczyły i dotyczą zdrowia i wejścia na drogę wiary moich bliskich, dla mnie to sprawa priorytetowa.
Moje prośby w większości zostały wysłuchane.
Otrzymałam ogromną ilość łask.
Od momentu rozpoczęcia odmawianie NP moje życie bardzo się zmieniło, otrzymałam spokój wewnętrzny, zbliżyłam się do Pana Jezusa i Jego Matki, jeśli mam jakiś problem zwracam się do Matki Bożej i Pana Boga i wszystko się układa.
Dziękuję Bogu i Matce Bożej, że dostąpiłam łaski i mogę odmawiać tak piękną Nowennę, że mogę być tak blisko, czuć Ich obecność i móc się modlić. W moich myślach jest wiele intencji, wielu ludzi za których chciałabym się modlić i prosić aby Ci, którzy są jeszcze daleko otrzymali łaskę wiary i mogli przeżyć to co jest najpiękniejsze w życiu być blisko Boga i Matki Najświętszej a Nowenna jest właściwą drogą, która każdego zaprowadzi do Pana.
Dziękuję za wszystkie zamieszczane świadectwa, w ciężkich chwilach bardzo mi pomogły.
Niech Pan Bóg Wam błogosławi i z Matką Bożą spełniają Wasze prośby.
Zobacz podobne wpisy:
Krzysztof: Maryja nigdy mnie nie zawiodła
Kasia: Świadectwo
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański