Witam! Odmówiłam kilka razy nowennę pompejańską w intencji bliskich mi osób. Nieraz było mi bardzo ciężko, zwłaszcza przy dwóch pierwszych nowennach.
Niektórym Maryja pomaga natychmiast, inni muszą trochę poczekać – ja zdecydowanie należę do tych drugich. Ale na pewno uzyskałam dla siebie wewnętrzny spokój i nadzieję że wszystko dobrze się ułoży. Wiele razy w chwilach zwątpienia pojawia się myśl ,,Wyzdrowieje”, ,,Bądź cierpliwa” , ,Nie jesteś sama”.
Wierzę. Ufam. Dziękuję i proszę.
Z Maryja i Jezusem łatwiej się żyje. Wiem że Modlitwa jest bardzo ważna ale nie zapominajmy też o dobrych uczynkach, dobroci ,pokorze, służbie innym. Bycie blisko Maryi i Jezusa to bycie blisko drugiego człowieka, czasami też tego który nie zawsze jest dla nas miły; w domu, w pracy, w szkole.
Prosiłam Maryję w dwóch sprawach; o zdrowie dla przewlekle chorej córeczki i pracę dla siostry. Powoli wszystko zaczyna się dobrze układać.
Dziękuję CI Maryjo. Twoja czcicielka …
Zobacz podobne wpisy:
Krzysztof: Maryja nigdy mnie nie zawiodła
Różańcowy plan na październik 2024
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański