Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Dorota: świadectwo i pytanie dot. intencji

0
0
głosów
Oceń wpis

Szczęść Boże, Postanowiłam napisać świadectwo uzyskania łaski za pośrednictwem Królowej Różańca z Pompejów. Nowennę odmawiałam kilka razy w różnych sprawach ta ostatnia była odmawiana w intencji wyleczenia się z nawyku objadania się i ogromniej otyłości. Kilka dni po zakończeniu Nowenny otrzymałam łaskę i znalazłam siłę do walki z tym problemem . Obecnie schudłam już około 6 kilo i czuje się dużo zdrowsza nie tylko na ciele ale i na duchu i cały czas walczę dalej ze swoimi słabościami , siłę do tej walki dostałam dzięki Nowennie. Dziękuję z całego serca Królowo Różańca Świętego.

Chciałabym przy okazji zapytać o sformowanie intencji w Nowennie którą chcę zacząć lada chwila. Ja i mój mąż i synek nie mamy gdzie mieszkać, mieszkami u rodziców i jest to bardzo trudne ze względu na różnice zdań i charakterów oraz brak miejsca. Czy w Nowennie powinnam prosić o dom dla nas czy po prostu o większą gotówkę która jak wiadomo rozwiązała by sprawę braku własnego dachu nad głową. Zawsze modlę się o konkretną rzecz, nie potrafię tak ogólnie i dlatego proszę o radę . Jak powinnam sformułować intencję.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ZDZISŁAW
ZDZISŁAW
17.04.13 14:17

OBECNIE NASZE MAŁŻEŃSTWO ,NASZA RODZINA ZNAJDUJE SIĘ W SEPARACJI, PRZEŻYWAMY GŁĘBOKI I ZŁOŻONY KRYZYS . OD POŁOWY PAŻDZIERNIKA ODPRAWIAŁEM KOLEJNO 3 NOWENNY POMPEJAŃSKIE. Z POZORU MOGŁO BY SIĘ WYDAWAĆ,ŻE NIC NIE OSIĄGNĄŁEM,ALE WIERZĘ ,ZE TA MODLITWA ZOSTAŁA PRZYJĘTA PRZEZ PANA BOGA. NIE MM TAKIEGO MOŻE WPROST NAMACALNEGO DOŚWIADCZENIA ,ŻE NASTĄPIŁ JAKIŚ ZNACZĄCY CUD,CZY JAKIEŚ NADZWYCZAJNE WYDARZENIE,KTÓRE ODWRÓCIŁOBY TĄ TRUDNĄ SYTUACJĘ MAŁŻEŃSKĄ O 180 STOPNI, ALE PRÓBUJĘ TUTAJ CIERPLIWIE CZEKAĆ. W INNYCH SYTUACJACH,KIEDY ODPRAWIAŁEM JAKĄKOLWIEK NOWENNĘ ZAWSZE TAKIE WYDARZENIA JAKIEŚ PO LUDZKU MOŻNA POWIEDZIEĆ CUDOWNE NASTĘPOWAŁY,A TUTAJ PO 3 NOWENNIE JAKBYM SKUTKÓW NIE WIDZIAŁ,DALEJ JAKBY CIEMNOŚĆ NIE WIEM CZY DOBRZE PODCHODZĘ… Czytaj więcej »

Weronika
Weronika
18.04.13 08:32
Odpowiada na wpis:  ZDZISŁAW

Zdzisławie, ciężko jest wymodlić coś,co nam się wydaje dobre dla drugiej osoby,jeśli ta osoba tego nie chce.Trzeba prosić Pana Boga o pogodzenie się z Jego Wolą a napewno pozwoli zrozumieć wiele spraw dla nas niezrozumiałych.Ja też nie mogę wymodlić dla najbliższych osób przemiany serca,nawrócenia itd.Jednak nie ustaję w modlitwie,chodzę codziennie na Mszę Św.przyjmuję Pana Jezusa do serca,często ze łzami w oczach,modlę się do Ducha Świętego o siedem darów,o światło i jest dobrze.Pomyśl np.,jakie przeciwności losu miał nasz Bł.Jan Paweł II, poczytaj o Św. to pomoże Ci zrozumieć,jak Pan Bóg nas prowadzi.Modlę się za wszystkie małżeństwa i rodziny,wspomnę w modlitwie i… Czytaj więcej »

caren
caren
06.02.14 18:27
Odpowiada na wpis:  Weronika

Masz rację Weroniko to nie jest proste szczególnie jak widzi się osobę którą się kocha jak na własne życzenie idzie na dno i nie widzi miłości

Iza
Iza
28.03.13 18:36

Ja o pomoc w walce z otyłością zwracam się do św Rity, i czuję taką siłę do walki jakiej nigdy nie czułam, mnie również udało się do tej pory zrzucić 6 kg i czuję się zdrowo i fantastycznie, modlitwa ma moc!! I dzisiaj, w Wielki Czwartek zaczynam 1 dzień części dziękczynnej!
Chwała Panu!

anna
anna
28.03.13 13:48

Ja podczas odmawiania Nowenny Pompejskiej doznałam wielu łask o które nawet nie prosiłam chodz w pierszy dzien spotkało mnie dużo cieżkich przeciwności jakby zły chcial mi mocno przeszkodzic. Mam 25 lat mieszkam z mama(tata nie żyje) z bratem i jego córeczka bo zmarła mu żona i z siostra i jej córka i jej mezem. Jest nas duzo w małym mieszkaniu nie gogadywalismy sie były kłótnie i chciałam zeby kazdy miał swoje mieszkanie ale podczas odmawiania Różanca sytuacja sie mieniła wszyscy zaczelismy sie lepiej dogadywac wiec czasem nie jest dobre to o co prosimy Pan Bóg wie co dla nas najlepsze… Czytaj więcej »

lidka
lidka
25.03.13 11:26

Witaj, może powinnaś w swojej intencji prosić o rozwiązanie sprawy z mieszkaniem zgodnie z wolą Bożą tak aby nikt z Was na tym nie ucierpiał.Sprawy powoli zaczną się tak układac,że sytuacja się wyklaruje.Może nie dostaniesz od razu mieszkania ale powolutku znajdziecie wyjście z sytuacji.Ja tak się modliłam i rezultat został osiągnięty. Mieliśmy dostać dom od męża z pracy(pracuje w rolniczej spółdzielni) niestety tam byli lokatorzy z nakazem eksmisji bardzo zawzięci i niemili jednocześni , w sumie nie mający prawa mieszkać w tym budynku(nie są związani ze spółdzielnią nie są pracownikami- takie przepisy). Bardzo chcieliśmy mieć swój kąt ale mimo wszystko… Czytaj więcej »

Beata
Beata
24.03.13 23:53

może modlitwa w intencji ustabilizowania sytuacji rodzinnej lub o zgodę w rodzinie?

Nina
Nina
24.03.13 19:41

Wiecie, ze ja tez nie potrafilabym sie modlic o pieniadze. Wiadomo, ze one sa nam potrzebne do zycia zeby np kupic jedzenie, zaplacic za mieszkanie, ale mimo to sa w dalszym ciagu pieniedzmi stworzonymi przez system o czesto przynosza wiecej szkody niz pozytku. Dlatego pros o wlasny dach nad glowa, wlasne gniazdko, w ktorym zamieszkalibyscie razem z Bogiem, z Jego blogoslawienstwem. Niech wam Bóg błogoslawi. Ale jeszcze cos innego mi przyszlo wlasnie do glowy. Moze mieszkacie razem by bylo wam dane w koncu, po trudach, dojsc do porozumienia i wzajemnej zyczliwosci. Moze przed wami stoi wlasnie takie, a nie inne… Czytaj więcej »

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x