Jestem w trakcie odmawiania 6 nowenny pompejańskiej, modliłam się za nawrócenie moich dorosłych dzieci, za syna o szczęśliwe małżeństwo i o to aby zdecydował się na małżeństwo, żyli z dziewczyną 3 lata i wciąż było ociąganie się, o chrzest wnuka, za mojego męża który jest daleko od Boga.
W chwili obecnej modlę się o szczęśliwy odbiór domu do użytkowania, jest problem ponieważ geodeci źle pomierzyli działki i odległość od granicy jest za mała.
Dzięki modlitwie stałam się inną osobą, przede wszystkim zmieniły się relacje rodzinne, z moim mężem, nie umieliśmy rozmawiać było dużo złośliwości, był tak zwany mur, zmieniło się to że ja zaakceptowałam jego wady które wcale nie są takie łatwe do akceptacji, a on w jakiś dziwny sposób się również zmienił w stosunku do mnie, nie kłócimy się wciąż a nawet umiemy żartować. Syn ożenił się i póki co jest szczęśliwy, mam nadzieję że tak właśnie będzie. W całej rodzinie relacje są dobre chociaż z córka jest wciąż daleko od Boga, żyje z mężczyzną bez ślubu i nie ochrzciła dziecka. Wierzę jednak całym sercem że Pan Jezus miłosierny który towarzyszy mi przez całe życie, choć nie zawsze to widziałam wpłynie też i na nią i Ona odnajdzie Boga. Ufam też że w końcu odbiorę ten dom .
Zobacz podobne wpisy:
Joanna: Rodzina razem dzięki Nowennie Pompejańskiej
Renata: Dziękuję
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
a ja polecam Ci ….rozaniecrodzicow.pl..
Poczytaj sobie prosze na ten temat to jest tylko jedna dziesiatka dziennie a bardzo pomaga.
Mnie sama „zaprowadziala” tam NP.
Obecnie NP odmawiam w roznych intencjach a za dzieci modle sie codziennie tym zywym Rozancem.
GLowa do gory, bedzue dobrze, jak MB opiekuje sie naszymi dziecmi 🙂
Ja też dziękuję za to świadectwo. Polecam Ci jeszcze przeczytać książkę Debi Pearl „Kobieta jakiej pragnie twój mąż” – na stronie wydawcy Vocatio jest dostępny obszerny darmowy fragment w pdf.
Bardzo dziękuję za to świadectwo, ja mam bardzo podobną sytuację rodzinną i czasami wątpliwości, czy Nowenna wystarczy. Życzę kolejnych łask i wytrwałości!
Wielka praca przed tobą, jednak „lekarza nie potrzebują zdrowi, ale ci co się źle mają”. Z całego serca życzę nawrócenia w Rodzinie, błogosławieństwa i prawdy. Oby dobry Bóg pozwolił zrealizować obecne plany.
Szczęść Boże!
https://youtu.be/chrNkeeoBJQ