Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka: zdrowie, praca, miłość

0
0
głosów
Oceń wpis

Pierwszą Nowennę Pompejańską odmówiłam jesienią 2014 roku. Matka Najświętsza pomogła mojej rodzinie. Wówczas prosiłam o pomoc w wyjściu ze spirali kredytów. Kredyty wspólnie z mężem spłacamy do tej pory ale z opieką Matki Najświętszej jest dużo łatwiej. Już podczas odmawiania modlitwy pojawiły się dla nas bardzo korzystne transakcje i możliwość pozyskania większego zastrzyku gotówki oraz wiele pomyślnych zdarzeń, wiem, że nie były one przypadkowe. Drugą Nowennę Pompejańską odmawiałam wspólnie z teściową – modliłyśmy się o jej zdrowie, gdyż właśnie jesienią 2014r dowiedzieliśmy się , że mama ma raka piersi. Dziś moja teściowa jest już po chemioterapii oraz skończyła radioterapię i można mówić, że jest zdrowa. Wyniki wszystkich badań są prawidłowe, a moja teściowa ma radość w oczach i wolę życia. A Maryja Przenajświętsza jest ciągle z nami. Trzecią Nowennę Pompejańską odmawiałam w intencji pracy, ponieważ obecnie nie pracuję, przebywam w domu i wychowuję dwójkę dzieci. Jeszcze podczas odmawiania modlitwy zadzwonił do męża jego znajomy i zaproponował mi zatrudnienie, jednak ze względu na małe dzieci i chorobę teściowej nie zdecydowałam się na tę pracę. Modląc się do Maryi nie sądziłam, że zadziała tak szybko:) Czwartą Nowennę odmawiałam za osobę, która sprawiła mi wiele przykrości w życiu jednak pragnę jej szczęścia. Odmawiając tę Nowennę miałam chwile zwątpienia i szatan faktycznie próbował namieszać i zmusić mnie do przerwania nowenny. Czytając świadectw innych wiedziałam, że takie rzeczy również mogą się pojawić. Nowenny nie przerwałam, a osoba za którą się modliłam jest dziś szczęśliwa jak nigdy dotąd. Dziękuję Ci Maryjo ZA WSZYSTKO!!! Maryja to prawdziwa kochająca matka, pomoże uprosić Ojca o wszystkie dobra dla swoich dzieci. Nawet jeżeli intencja nie spełnia nam się szybko to i tak czuć opiekę Maryi i to jest najpiękniejsze w Tej Modlitwie. Nie sama spełniona prośba, ale możliwość ufnego błagania i kontakt z Najczystszym Dobrem. Jak odmawiasz Tę Modlitwę to chcesz być dobrym, grzecznym, posłusznym dzieckiem i stajesz się taki dla Maryi, bo wiesz, że Ona taka jest… Dziękuję za wszystko gdyż cały czas doświadczam cudów.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

19 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gosiaczek
Gosiaczek
20.07.15 10:04

Przepraszam za błędy. Tekst poprawnie brzmi:
Czytałam o i zaczynam praktykować modlitwę bezpośrednio do Jezusa o godzinie 15 tak jak to zalecała Święta Faustyna. Czytam też o Krwi Jezusa Chrystusa, że wszystko trzeba zanurzać we krwi Jezusa, a zwłaszcza „podczas każdej Eucharystii po przeistoczeniu gdy na ołtarzu w kielichu jest już żywa Krew Jezusa”. Polecam ten sposób modlitwy.

gosiaczek
gosiaczek
20.07.15 09:59

Cytałam o i zacynam praktykowac modlitwe bezpośrednio do Jezusa o godzinie 15 tak jak to zalecała Swięta Fustyna. Czytam też o Krwi Jezusa Chrystusa, że wszystko trzeba zanurzać we krwi Jezusa, a zwłaszcza „podczas każdej Eucharystii po przeistoczeniu gdy na ołtarzu w kielichu jest już żywa Krew Jezusa”. Polecam ten sposób modlitwy.

Teresa.A
Teresa.A
20.07.15 01:36

Bożenko wpisz swoją intencje w Łagiewnikach. Siostry o 15-tej będą się modlic , a Ty mozesz się łączyć przez internet

Ewelina
Ewelina
20.07.15 00:29

Bozenko i ja sie za Was pomodle. Bedzie dobrze. Glowa do gory!

ami
ami
19.07.15 23:48

Ja również obiecuję modlitwę za Ciebie i Twoją córkę

Małgosia
Małgosia
19.07.15 22:15

Bożenko odmów Telegram do św.Józefa.

Bożena
Bożena
19.07.15 22:44
Odpowiada na wpis:  Małgosia

już wydrukowałam.Dziękuję

Bożena
Bożena
19.07.15 21:48

Serdeczne Bóg zapłać odrazu mi jakoś lzej na sercu wiedząc że nie jestem sama w modlitwie

joanna
joanna
19.07.15 21:42

Bożenko ja również pomodle się za ciebie i twoja córkę.

Teresa.A
Teresa.A
19.07.15 21:10

Bozena ja też za Was się pomodlę . O.Witko mówi że przed uzdrowieniem bywa pogorszenie . Miej nadzieję że będzie dobrze . Kto jak kto ale Matka Boska jak obieca to dotrzyma słowa

Lilian
Lilian
19.07.15 19:45

Dobry wieczór, Bożenko ! Pomodlę się za Twoją Córkę i za Ciebie. Z Bogiem !

Bożena
Bożena
19.07.15 20:17
Odpowiada na wpis:  Lilian

Bóg zapłać Lilian. Dzisiaj naprawde potrzebuje wsparcia i pocieszenia bo problemy ze zdrowiem córki wciąż narastają tak bardzo chciałabym żeby ktoś powiedział że ona wyzdrowieje. Maryjo usłysz moje modlitwy bo ja powoli upadam

Bożena
Bożena
19.07.15 19:35

Agnieszko musisz być bardzo szczęśliwą kobietą ,mnie nie jest to dane dzisiaj przepłakałam większość dnia ,ja wciąż czekam z nadzieją że Maryja uzdrowi moją córkę choć od skończenia nowenny minęło kilka miesięcy . prosze pomudl się w mojej intencji może jesteś bliżej Jej łaski skoro tak wiele od Maryj otrzymałaś .Ja dzisiaj bardzo potrzebuje pocieszenia jestem naprawdę zdesperowana ,jeżeli ktoś jeszcze zechciałby ofiarowac dzisiaj swoje modlitwy w intencji mojej córki byłaby bardzo wdzięczna Bóg zapłać wszystkim

Zadowolona
Zadowolona
20.07.15 10:45
Odpowiada na wpis:  Bożena

Cześć Bożenko 🙂 od czasu pierwszych Twoich wpisów na tym forum o chorobie córki codziennie się za nią modlę…Pozdrawiam 🙂

Bożena
Bożena
20.07.15 11:24
Odpowiada na wpis:  Zadowolona

Jestem Ci ogromnie wdzieczna aż łzy same poleciały niech Dobry Bóg wynagrodzi Cie za twój trud, ja córki nie mogę namowić na modlitwe za samą siebie a tu osoba ktorej nie znamy modli sie za nią codziennie pokażę jej ten wpis moze to ją zmotywuje jeszcze raz Bóg zapłać za modlitwę

Zadowolona
Zadowolona
20.07.15 11:58
Odpowiada na wpis:  Bożena

Trzeba sobie pomagać…:) Może za chwilę ja będę potrzebowała Twojej modlitwy…

Agnieszka K.
Agnieszka K.
21.07.15 14:14
Odpowiada na wpis:  Bożena

Bożeno, pomodlę się za Ciebie i Twoją Córkę. sama jestem mamą i wiem, że choroba dziecka paraliżuje i odbiera chęć do wszystkiego. Pamiętaj jednak, że „moc bowiem w słabości się doskonali” a tej mocy pochodzącej od Boga powinniśmy szukać u Maryi – najlepszej matki na świecie. Ona też przeżyła cierpienie swojego dziecka. Pokonasz swoją Golgotę jaki i Ona i tak jak Ona doświadczysz radości i pokoju tylko musisz w to wierzyć i tego pragnąć. Bóg z Tobą!

Teresa.A
Teresa.A
19.07.15 17:27

Pięknie

Krystyna
Krystyna
19.07.15 16:57

Piekny komentarz. Szczęść Wam Boże.

19
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x