Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Teresa: Uzdrowienie taty

0 0 głosów
Oceń wpis

Każdemu kto się wacha mówię ODMAWIAJCIE Nowennę ,jest piękna i pełna łask . Tato mój bardzo zachorował. Miał bakterie w płucach stan bardzo się pogarsza leżał w szpitalu prawie 4 miesiące. Gdy zaczęłam odmawiać NP za tatę prosiłam Matkę Bożą o uzdrowienie i zostałam wysłuchała ,chociaż zły szalał ja modliłam się jeszcze mocniej zasypiałam z różańcem ale byłam spokojniejsza gdy moja mama i siostra ciągle płakały mi wewnętrzny głos mówił że będzie dobrze .Wstyd mi teraz ze niekiedy zwątpiłam myślałam poco ja się modlę bo było bardzo źle z moim tatem .W trakcie odmawiania NP w śnie zobaczyłam dłonie bardzo wyraźnie, tak jakby nade mną gdy pojechałam do szpitala stan taty zaczął się poprawiać.a po odmowieniu czesci blagalnej tato wychodzil już że szpitala ,chociaż pani doktor powiedziała że taty płuca są jeszcze chore i trzeba jaj najszybciej udać się do pulmonologia.W wypisie było napisane że płuca po badaniu z kontrastem jak plastry miodu .Z duszą na ramieniu pojechaliśmy do specjalisty skończyłam czesc dziękczynna A tam po badaniach doktor powiedział.Z punktu metodycznego nie da się tego wytłumaczyć jest pan zdrowy nie trzeba leków ani następnej wizyty radość była ogromna .Całym sercem dziekuje naszej Mateńce kocham mocno i zaczęłam kolejną Modlitwę Pompejańska .Królowo Różańca Świętego Módl Się Za nami 🌹🌹

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Aleksandra
Aleksandra
09.04.19 23:36

Chwała Panu!

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x