Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Klaudia: Choroba skóry

5 3 głosów
Oceń wpis

Do Nowenny Pompejańskiej namówiła mnie moja mama już ponad dwa lata temu. Odmówiłam już kilka nowenn, m.in. za dobrego męża – za 2 miesiące biorę ślub z ukochanym, za dobrą pracę – dostałam umowę na stałe w dużej firmie. Również za uzdrowienie z choroby skóry, ale to może zacznę od początku.

Od 2 lat zmagam się z czerwonymi plamami na ramionach i buzi, są to ogromne plamy które wychodzą kiedy chcą. W momencie zagojenia pozostawiają skórę, która jest bez pigmentu (koloru). Leczyłam się u wielu dermatologów, lekarzy rodzinnych i nikt nie był mi wstanie pomóc i powiedzieć co to jest.

Gdy byłam w połowie nowenny pompejańskiej za uzdrowienie, plamy zaczęły schodzić, przy modlitwie przemywałam ramiona wodą święconą na ściereczce, która była nasiąknięta białą cieczą z figury Zmartwychwstałego Chrystusa w Medjugorje.

Wykryto też u mnie reakcje alergiczną na histaminę, gdzie teraz jest to droga wiecznego obserwowania swojej skóry na to co jem. Na ramionach poznikały prawie wszystkie plamy, natomiast na buzi raz jest dobrze, raz jestem cała czerwona.

W momencie pisania tego świadectwa moja buzia wygląda na całkiem zdrową z czego jestem ogromnie wdzięczna. Z całego serca wierzę, czuję i widzę to, że Maryja mnie uzdrawia! Wiara i modlitwa czynią cuda! Amen.

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
14.03.25 21:28

Klaudia czy możesz napisać do mnie na maila chciałam porozmawiać odnośnie choroby mamy chyba podobnie.ewa.malek01@op.pl

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x