Nowennę pompejańską odmawiam od wielu lat. Moje intencje koncentrują się głównie wokół nawróceń w mojej rodzinie, wychowania wnuków i wszystkich dzieci w rodzinie dla Boga, a także pomocy dla mojego syna i zdrowia psychicznego dla niego oraz synowej ze względu na bardzo złożoną sytuację rodzinną.
Syn ożenił się z prawdziwej miłości, zawsze kochał i kocha swoją żonę. Żona natomiast ma poważne problemy psychosomatyczne, wręcz psychopatyczne.
Mieszkamy jeszcze w jednym domy (syn się buduje). Mój mąż nie żyje. Od samego początku, kiedy synowa zamieszkała w naszym domu są problemy. Rości sobie pretensje do wyłącznej decyzyjności we wszystkich sprawach. Niszczy i zabiera nasze rzeczy. Znęca się psychicznie nad wszystkimi, również nad mężem i dziećmi. Zabrania wypełniania praktyk religijnych. Każde wyjście syna z dziećmi na niedzielną Eucharystię jest wymodlone, wyposzczone.
Dzieci tańczą w zespole „Magórzanie”. Zdarzyło się, że mieli zaplanowany występ w innej miejscowości i trudno było wygospodarować czas na niedzielną Mszę Świętą, nawet w sobotę wieczorem (w takich rodzinach wszystko jest ważniejsze).
Modliłam się tylko jak zwykle i cierpiałam. Matka Boża cały czas nas wspierała i pomagała, ale tym razem (nie wiem jakim cudem), dzieci skorzystały z uczestnictwa we Mszy Św. na wyjeździe. Nie wiem skąd znalazł się ksiądz, który odprawił Mszę Św. w sali gimnastycznej w miejscowości gdzie występowali.
Syn stracił jakiś czas temu pracę. W związku z ogromnymi kosztami budowy był bliski załamania psychicznego nie mając czym spłacić faktur. Matka Boża i tym razem znalazła wyjście. Dostałam szansę wyjazdu do pracy za granicę (mam 74 lata) i pomocy finansowej dla syna. Mojego zaprzyjaźnionego księdza SMS-em poprosiłam o odprawienie Mszy Św. w ich intencji.
Codziennych małych i większych cudów ingerencji Bożych nie zdołam zliczyć i starczyłoby na powieść. Największym cudem jest w ogóle fakt, że małżeństwo syna trwa ponad 20 lat. Jest bardzo trudno ale ufam, że Pan Bóg i Matka Boże nas nie zawiodą.
Pragnę zachęcić wszystkich do głębokiej wiary, ufności i modlitwy. Czuję się dłużna o tym mówić, gdyż sama umacniałam się duchowo czytając przedstawione na tej stronie świadectwa wiary i modlitwy nowenny pompejańskiej.