O nowennie dowiedziałam się od naszego syna. Na początku odmawiania Nowenny pojawiły się trudności, ponieważ złapałam infekcję dróg oddechowych i ataki długotrwałego i męczącego kaszlu.
Modliliśmy się z mężem za naszego syna który znalazł ok w trudnej sytuacji życiowej. Sprawa była bardzo skomplikowana, że adwokat rozkładał ręce i mówił że nie wierzy w cuda.
Myśmy się jednak modlili o cud. Podczas odmawiania modlitwy otrzymaliśmy od Matki Najświętszej ogromne poczucie spokoju i przekonanie że wszystko idzie w dobrym kierunku. Dzisiaj mogę napisać że naprawdę stał się cud, nasza prośba została wysłuchana.
Polecam tą modlitwę każdej osobie nieważne z jakimi problemami się boryka, jak beznadziejnej znalazł się sytuacji. Dla Boga bowiem nie ma rzeczy niemożliwych.
Obiecaliśmy z mężem naszej Matce Najświętszej że złożymy świadectwo.Nowennę Pompejańską zaczęliśmy od mawiać w styczniu. Cały czas ufaliśmy że nasza sprawa zostanie wysłuchana i tak się stało. Od tamtej pory nie ustajemy w odmawianiu nowenny pompejańskiej i dziękujemy Matce Bożej za otrzymane łaski.
Zobacz podobne wpisy:
Piotr: Poprawa zdrowia
Edyta: Uzdrowienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański