Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

List: Choroba psychiczna a nowenna pompejańska

4.8 5 głosów
Oceń wpis

Około 12 lat temu zdiagnozowano u mnie schizofrenię. Nawróciłem się kilka lat później. O nowennie pompejańskiej dowiedziałem się chyba od osoby ze wspólnoty modlitewnej. Zastanawiało mnie co jest przyczyną schizofrenii.

Kiedyś słuchałem nagrania z egzorcyzmu i tam demon zmuszony do powiedzenia prawdy przez egzorcystę powiedział jak pamiętam, że przyczyną schizofrenii czy chorób psychicznych są uzależnienia w sferze seksualnej. Ja od młodości miałem problem z masturbacją i pornografią.

Nowennę pompejańską zacząłem odmawiać około 5 lat temu. Odmówiłem wtedy jedną nowennę pompejańską w intencji mojego uzdrowienia z choroby psychicznej a później inne (kilka) nowenny pompejańskie w innych intencjach. Uwierzyłem wtedy, że moja choroba psychiczna jest wynikiem uzależnienia od pornografii i masturbacji a, że po skończeniu nowenny pompejańskiej nadal miałem z tym problem więc uznałem że dlatego nadal choruję. W tym roku postanowiłem odmówić kolejną nowennę pompejańską w intencji uzdrowienia mnie z choroby psychicznej.

Nie wiem jaka jest dokładnie przyczyna schizofrenii, może problem z nieczystością, może inne grzechy ale widziałem w internecie nagrania osób ze schizofrenią które były uwalniane od schizofrenii przez chrześcijańskich (choć raczej nie katolickich) egzorcystów. Po prostu były uwalniane od demonów. Podczas tegorocznej nowenny pompejańskiej uświadomiłem sobie z jakimi grzechami mam problem. Miałem/mam problem z masturbacją, pornografią, uzależnieniem od internetu i czytania książek, pychą, wyniosłością i innymi grzechami o których nie chcę pisać. Kiedyś potrafiłem spędzać w internecie nawet 8 godzin dziennie. Mimo iż zdobywałem często cenną wiedzę z internetu i książek (wiedza religijna, o zdrowiu) to brakowało mi umiaru.

Dziś kiedy piszę to świadectwo był ostatni dzień odmawiania nowenny pompejańskiej. Nadal nie jestem zdrowy ale podczas odmawiania nowenny pompejańskiej miałem nadal pewien problem z masturbacją ale nie oglądałem ani razu pornografii jak pamiętam, udało mi się znacznie ograniczyć korzystanie z internetu i czytanie książek. Być może na efekty nowenny pompejańskiej muszę jeszcze poczekać. Może jak zwalczę całkiem swoje uzależnienia to i choroba minie a może Bóg mnie w inny sposób uwolni. Jak czytam świadectwa nowenny pompejańskiej to widzę, że wiele osób widzi efekty nowenny pompejańskiej po pewnym czasie więc i ja nie tracę nadziei.

Nie żałuję poświęconego czasu na modlitwę. Ja w ramach nowenny pompejańskiej odmawiałem trzy części różańca a czwartą część odmawiałem w innych intencjach. Trochę się źle z tym czułem że modlę się głównie za siebie więc często odmawiałem więcej części różańca w innych intencjach, za inne osoby jak również odmawiałem inne modlitwy np. różne litanie. Przez ostatnie 5 lat miałem przerwę w odmawianiu nowenny pompejańskiej ale byłem wierny różańcowi ( zazwyczaj 4 części) który odmawiałem w różnych intencjach. Dodam, że już łaską Bożą jest to funkcjonuję przez te lata na stosunkowo niskich dawkach leków i tylko raz byłem na oddziale psychiatrycznym zamkniętym.

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jola
Jola
01.08.24 09:35

To bardzo dobrze, że bierzesz zapisane leki, a jednocześnie nie zapominasz o zdrowiu duszy i trwasz na modlitwie.
Niech Cię Maryja nadal prowadzi.

Karolina
Karolina
29.07.24 11:15

Schizofrenię się leczy u specjalisty (psychiatry). To choroba układu nerwowego a nie pokłosie grzechów. Pan Bóg nam daje na ziemi lekarzy, żebyśmy korzystali z ich wiedzy i pomocy. Modlitwa nie wystarczy.

Piotr
Piotr
03.08.24 05:12
Odpowiada na wpis:  Karolina

Święta Maria Simma wybawicielka dusz czyścowych powiadała, że zadni psychologowie, psychiatrzy nie uleczą tak jak Jezus Chrystus…

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x