Chciałam złożyć świadectwo o dobrego męża. W święto Maryi 15 sierpnia minie kolejna rocznica ślubu. Jak to w małżeństwie nie zawsze układało się idealnie były kłótnie chęć rozstania, ale zawsze gdzieś Maryja nas powstrzymywała od rozłąki i jesteśmy razem.
Mamy wspaniałą córkę. Pomogła kupić mieszkanie. Dobrego męża wymodlilam jako nastolatka a to że jesteśmy razem cały czas to zasługa odmawiania pompejanki.
Wiem, że Maryja jest zawsze przy nas. W końcu to ona wybrała nam dzień ślubu, który nie był idealny bo była burza, (dzień ślubu mieliśmy jak to bywa w małżeństwie raz słońce, raz deszcz, a raz burza, ale potem wychodzi piękna tęcza) ale był najpiękniejszy i obchodzimy go zawsze odwiedzeniem Maryi w kościele i podziękowaniu za wspólne lata razem.
Szczęść Boże, ja nie konkretnie w odniesieniu do tego świadectwa, ale chciałbym zaczerpnąć waszej rady. Co uważacie o związku, gdzie mężczyzna jest starszy o 10 lat?