Chwała Jezusowi Chrystusowi! Piszę do Ciebie z Ukrainy, korzystam z tłumacza, więc przepraszam za błędy. Swoje świadectwo rozpocznę od tego, że moje życie było bez ojca, mama cały czas była w pracy, wychowywali mnie głównie dziadek i babcia.
To wychowanie nie zawsze było właściwe i nie zawsze zachowywałam się dobrze w stosunku do moich bliskich. Babcia zawsze się modliła, to od niej usłyszałam o „Dzienniczku Bożego Miłosierdzia”. Ale kiedy stałam się dorosła, całkowicie odeszłam od Boga, przyszedł dzień, kiedy powiedziałam sobie: jest mi obojętne, co stanie się z moją duszą po śmierci, najważniejsze jest cieszyć się życiem. błędów w moim życiu, dopiero później zrozumiałem, co zrobiłem i zacząłem szukać drogi powrotnej do Boga. Nie było to łatwe, ale od razu poczułem opiekę Matki Bożej, która zdawała się wyciągać mnie z bagna. Wszystko wydarzyło się jakoś przez przypadek: przez przypadek znalazłem literaturę o Bogu, zacząłem czytać, a także z książek nauczyłem się nowych modlitw, modlitw na różańcu, a także zacząłem chodzić do kościoła. Chociaż na początku było to trochę trudne.
Któregoś razu po wyjściu z kościoła poszedłem do sklepiku kościelnego, żeby kupić literaturę duchową i jeden ze znajomych, widząc, że wybieram książkę, poradził mi, abym kupił książkę „Nowenna Pompejańska”. Ta dziewczyna powiedziała, że ta modlitwa zawsze zostaje wysłuchana i że jeśli trzeba się pomodlić dwa, a nawet trzy razy. Kupiłam więc tę wspaniałą książkę i zacząłem czytać świadectwa ludzi. Świadectwa zrobiły na mnie wrażenie i rozpoczęłam moją podróż modlitewną.
Od razu powiem, że na początku było mi trudno się modlić, dlatego nie odmawiałam wszystkich części różańca. Postanowiłem jednak jakoś się pomodlić, przynajmniej tyle, ile tylko mogę. Prosiłam Pana za wstawiennictwem Matki Bożej o te rzeczy, które były dla mnie bardzo ważne. Nie prosiłem o pieniądze, ale tylko o to, co jest naprawdę konieczne. Modląc się tą modlitwą, zawsze odczuwałam spokój i bardzo ją kochałam. Matka Boża wysłuchała wszystkich moich próśb, tylko w jednej sprawie dowiem się, gdy będę w wieczności, ale jestem pewna, że Matka Boża i tu wszystko weźmie pod swoją opiekę. Jeśli myślisz, że Dziewica Maryja jest tylko Matką Jezusa, to nie do końca tak jest. Ona jest także naszą Matką i bardzo potężną orędowniczką.
Jeżeli oddasz się pod jej opiekę, bądź pewien, że tak właśnie będzie. Najczystsza Dziewica Maryja jest bardzo potężną orędowniczką przed Panem, więc zawsze jej ufaj. Dziękuję Ci Mamo, że wysłuchałaś moich próśb, które były dla mnie niemożliwe, ale dzięki Tobie moje życie się zmieniło, nadal pracuję nad sobą, doświadczam porażek i zmagań, ale proszę Cię, Mamo, aby zawsze był ze mną i prowadził mnie i moją rodzinę do Królestwa Bożego i powstrzymał wojnę na Ukrainie.
Zobacz podobne wpisy:
Małgorzata: Jest siła i moc i radość
Kryspina: spokój, obowiązek, łaski
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański