Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna Maria: Wysłuchana prośba

Nowennę pompejańską odmawiam od kilku lat i niemal zawsze zostałam wysłuchana tak jak prosiłam. Ostatnio odmawiałam nowennę w intencji mojej córki o pracę dla niej. Nie mogła jej znaleźć, miała bardzo niskie poczucie własnej wartości, nerwica odbierała jej chęć do życia.

Bardzo chciałam jej pomóc. Wkrótce po zakończeniu nowenny niespodziewanie znalazła się praca blisko jej miejsca zamieszkania. Co prawda niezbyt dobrze płatna, ale może wyjść z domu i się nie zadręczać niską samooceną. Hojność Maryi jest jednak ogromna. W tym samym czasie, moja druga córka, która marzyła o zmianie pracy otrzymała niespodziewanie propozycje z dnia na dzień i już pracuje. Ja od kilku lat borykam się z choroba immunologiczną, która pomimo wysokich wskaźników zatrzymała się i nie postępuje dalej. Bo tak jak mówi ks. Dominik Chmielewski nasz Pan jest Bogiem wszechmogącym ,a nie trochę mogącym. Aktualne odmawiam nowennę o pokój w Polsce ,tak jak prosił ks. Teodor. Dziękuję Ci Matko z Pompejów za wszystkie łaski i głoszę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną. Wierzę także mocno w słowa: Proście, a otrzymacie, szukajcie, a znajdziecie.

5 9 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:

Zobacz podobne:

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x