Nowennę pompejańską odmawiałam już kilkukrotnie i doświadczyłam pomocy Matki Bożej – w większości przypadków wyraźnie namacalnej.
W moim odczuciu intencja faktycznie musi być konkretna, tak żeby Maryja mogła lepiej działać w naszym życiu. Tym razem nowennę pompejańską odmawiałam w intencji znalezienia stałej i godnej pracy.
Miesiąc po jej zakończeniu znalazłam zatrudnienie, a pracy bezskutecznie szukałam przez pół roku. Ufam, że to będzie praca na lata, a nie na rok.
Zobacz podobne wpisy:
Jakub: Podziękowanie Matce Najświętszej
Paweł: W drodze
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański