Nowenny pompejańskie odmawiam od kilku lat w różnych intencjach. Większość moich próśb Maryja już wysłuchała. Na ostatnią jeszcze z wiarą czekam i trwam w dalszej modlitwie.
Świadectwo chciałam dać z nowenny pompejańskiej, którą odmówiłam w intencji rozwiązania trudnej sprawy finansowej. Na początku roku dowiedziałam się , że mam bardzo duże zobowiązanie wobec pewnej instytucji. Wcześniej spodziewałam się że będę musiała zapłacić jakąś kwotę, ale nie przypuszczałam, że będzie ona aż tak duża.
Zaczęłam szukać pomocy u prawników z nadzieją na zmniejszenie tego zobowiązania. Nie umiałam poradzić sobie z ta sytuacja. Zaczęłam wpadać w depresje. Wtedy postanowiłam odmawiać Nowennę pompejańską z prośbą o pomoc. Czym dłużej się modliłam czułam spokój i przekonanie że wszystko dobrze się skończy.
Jednak po skończeniu Nowenny nic się nie wyjaśniło. Zaczęłam wtedy odmawiać jeszcze w tej intencji Nowennę do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły . Nowennę skończyłam 7 grudnia , a 8 grudnia w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny dostałam informacje , że sprawa została rozpatrzona na moja korzyść i nie muszę nic wpłacać. Mateczko chciałam Ci bardzo podziękować za przeprowadzenie mnie przez ten tak trudny czas i wysłuchanie mojej prośby.
Zobacz podobne wpisy:
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Dzięki Nowennie Pomejańskiej mogę funkcjonować
Marek Jarosław Kania prosimy o świadectwo