Niedawno skończyłam odmawiać moją kolejną nowennę pompejańską, miałam 2 lata przerwy. Matka Boża zabrała mi ból zębów, żołądka, migrenę, za co ogromnie dziękuję. Nie było łatwo, bo niekiedy przysypiałam, ale sama Maryja mi wtedy pomagała.
Dzieją się niesamowite rzeczy, bo moja wiara się umocniła, jestem spokojniejsza, bo lata stresu zrobiły swoje. Maryja wyprosiła u Syna wiele łask dla mnie (np. wyleczenie guzów na tarczycy, dobrą pracę) i dla innych ( m.in. wyleczenie z depresji dla dziewczynki w rodzinie).
Zawsze mogę liczyć na Panią z Nieba. Modlitwy nie znosi szatan, bo od wprowadza zamęt w domu i w rodzinie. Wciąż przeszkadza przy różańcu, ale to tylko motywuje do modlitwy. Dziękuję Maryi za opiekę i wszelką pomoc.
Zobacz podobne wpisy:
Anna: Co mi daje Nowenna Pompejańska
Alicja: Czy to nie jest cud?
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Amen
Jak prawidłowo odmawiać różaniec Pompejański?