Przez okres 2 lat szukałam daremnie miłości. Czułam się bezradna, gorsza od innych, niewystarczająca, aby ktokolwiek mnie pokochał. Okres tych 2 lat był wielkim wzrostem dla mnie. Zbudowałam stabilne poczucie własnej wartości, otworzyłam się na ludzi, pozbyłam się zazdrości i nauczyłam się budować zdrowe relacje w przyjaźni.
Teraz wiem, że był to czas przygotowania mnie przez Boga i Maryję do tego, by wejść w relację. Na rezultaty nowenny czekałam rok. Kiedy zapomniałam o nowennie i przestałam liczyć na jakikolwiek związek, pojawił się chłopak. Dokładnie taki, o jakiego prosiłam Maryję, wliczając w to wygląd i charakter. Patrzymy podobnie na świat, również w kwestiach wiary.
Słowa nie są w stanie opisać mojej wdzięczności. Modlitwę warto zmówić i czekać cierpliwie na jej rezultaty, jednak nie zadręczać się też czekaniem, tylko żyć jak do tej pory. Maryja wszystkich wysłuchuje i wybiera odpowiedni czas na spełnienie naszej prośby.
Zobacz podobne wpisy:
Sylwia: Miłość dla bliskiej osoby
Mateusz: Miłość i praca, które nadeszły
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański