Odmówiłam już kilka nowenn w różnych intencjach, a to jest moje drugie świadectwo. W moim życiu wydarzyło się wiele złych sytuacji jestem na skraju wytrzymałości, ale nowenna pompejańska dała mi nadzieję że kiedyś z tego wyjdę.
Zostałam wysłuchana i spotkałam dobrych ludzi którzy pomogli mi na początku. Jednak ciągle jestem w trudnej sytuacji życiowej i materialnej. Będę dalej się modlić i prosić o pomoc.
Dzięki modlitwie nie czuję się samotna i opuszczona i mam nadzieję że kiedyś będę odmawiać modlitwę tylko w podziękowaniu za otrzymaną pomoc. Módlcie się i wierzcie że zostaniecie wysłuchani bo tylko dzięki Bogu i Maryi obecnych w naszym życiu nie jesteśmy samotni. Jezu ufam Tobie.
Zobacz podobne wpisy:
Emila: Z ufnością do Matki Bożej Pompejańskiej
Monika: Nigdy nie traćmy nadziei
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański