Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka: Ciągle wierzę

0 0 głosów
Oceń wpis

Aktualnie odmawiam trzecią NP. Wcześniejsze dwie, które odmowiłam w intencji uzdrowienia mojego małżeństwa, nie przyniosły oczekiwanego przeze mnie rozwiazania, ale nadal wierze, ze moja modlitwa z czasem wyda najlepszy dla mnie owoc. Nowenna dala mi niesamowity spokój i chęć przybliżenia sie do Boga. Otworzyła mi oczy na moje grzechy. Dzieki niej przystapilam po ponad 10 latach do sakarmentu spowiedzi, co bylo dla mnie niewyobrażalne z uwagi na grzech, który niesamowicie wstydzilam sie wyznać- pornografię. Nie dość ze poszłam do spowiedzi i wyrzucilam z siebie ten ciezar,to zostalam uwolniona z tego grzechu. To dla mnie prawidziwy CUD.

Aktualnie odmawiam trzecią NP, o uswiecenie mojej rodziny i musze przyznać, ze przechodzę ja strasznie ciężko. Poprzednie modlitwy dawaly mi spokoj i ukojenie. Tym razem od pierwszych dni nowenny, w domu wybuchaja awantury, jestem nerwowa, placzliwa. Zastanawiam sie, czy nie popadam w depresję… Pocieszam sie, ze im ciężej przychodzi mi modlitwa, tym lepsze beda efekty.

Dziękuję za wszystko Maryjo. Badz przy mnie. Chwala Panu!

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
MarcinK
MarcinK
10.08.20 15:59

Szczęść Boże. Tak, jeśli zauważasz że jest trudniej, gorzej to tylko świadczy o tym, że zły zorientował się że nie należysz już do niego. Po spowiedzi zbliżyłaś się bardzo do Boga i dlatego zly atakuje. Wcześniej myślał że tylko „klepiesz” Nowenny a teraz widzi, że od niego uciekłaś. Trwaj i wierz. Wiem że bardzo trudno wierzyć ale ja po wielu miesiącach już jestem prawie pewny, że Chrystus mnie wysłucha. Wiem, że teraz to On się zajmuje moją sprawą i nie potrzebuję kombinować i prosić o pomoc ludzi a moje intencja to odzyskanie utraconej miłości mojego życia, którą utraciłem przez swoje… Czytaj więcej »

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x