Pare lat temu nie mialam pojecia ze istnieje nowenna Pompejanska. Byl to bardzo ciezki czas dla mnie bardzo cierpialam. Nie mialam juz wiary na lepsze zycie
Bog zostawil mnie sama tak mi sie wowczas wydawalo. Nie mialam juz wiary ani lez. Bylam w piekle. Pomimo ze stracilam wiare caly ten czas modlilam sie do Matki Przenajwietszej calymi dniami to bylo cos dziwnego poniewaz nie kontrolowalam tej modlitwy mowilam bez przerwy. Tak jagbym nie byla soba. To bylo silniejsze odemnie. Moja 5letnia wowczas siostrzenica widziala mnie po raz wtory placzaca. Powiedziala mi ciociu idz do kosciola i Modl sie odpowiedzialam jej ze Bog zostawil mnie sama i nie chce mi pomoc przeciez tyle razy go prosilam
Ona wowczas odparla idz ale nie Modl sie nie pros Boga o nic poprostu wejdz co tez uczynilam. Wyszlam do kosciola nawet nie przexegnalam sie nie ukleklam. Usiadlam w lawce. W kosciele bylam sama ja i Bog. Trwalam w ciszy. Nie wiem co wowczas stalo sie ze mna z letargu otrzasnol mnie spadajacy parasol z lawki ktory mialam ze soba. Bylam pare godzin w kosciele. Pamietam tylko jak wyszlam do kosciola co sie stalo w tych paru godzinach mojego pobytu w kosciele nie wiem. Bylam zdziwioma ze jest ciemno na zewnatrz bo przeciez wyszlam do kosciola poludniowychgodz.Doslownie w ciagu tyg. Moje zycie uleglo zmienie Wszystko potoczylo sie tak gwaltownie. Moje zycie stalo sie Rajem na ziemi. Do tej pory nie wiem co stalo sie w kosciele ze mna. Dziekuje Ci Ojcze za wszystko dziekuje Tobie Matko Boza. Z Panem Bogiem
Zobacz podobne wpisy:
Hanna: Miłość do Różańca Świętego
Anna: Zaległe swiadectwo
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański