Kochana Mateńko! Za mną pierwsza w życiu nowenna…Bywało różnie. Czasem nie miałam siły na modlitwę, ale nigdy się nie poddałam, bo tak zależy mi na mojej sprawie. Naprawdę, przysięgam, że siła tej modlitwy jest wielka! Na początku trzeba uświadomić sobie czego tak naprawdę pragniemy i być świadomym tego jak bardzo nam na tym zależy. Następnym krokiem jest przygotowanie się duchowe do modlitwy i skupienie się właśnie na tej swojej intencji. Na samym początku nie było widać wielkich efektów, natomiast przy samym końcu stało się to czego pragnęłam,naprawdę! Wiem, że do całkowitego spełnienia mojej prośby jest jeszcze trochę drogi. Jednak od momentu zawierzenia tej intencji Matce Boskiej, św.Ricie mam wielkie, dobre i pozytywne przeczucie i intuicję. Wiem, że to za sprawą tej modlitwy. Chcę każdemu oświadczyć, że ta modlitwa naprawdę czyni cuda, trzeba mocno wierzyć w swoją intencję, głęboko zawierzyć ją świętym i Bogu.

Zobacz podobne wpisy:
Katarzyna: Podziękowanie za otrzymane łaski
Hanna: Miłość do Różańca Świętego
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Pytanie, czy znalazłaś tego mężczyznę? Nie mogę wywnioskować z tekstu. Pozdrawiam