Jestem w trakcie nowenny, jestem pewna, że ona działa, choć nie zawsze tak jakbyśmy chcieli. To nie są czary mary, odmowie i na pewno dostanę co chcę, nie tak nie będzie. Ja ie byłam zbyt blisko Boga, więc moje świadectwo nie będzie takie radosne jak innych, ale gdyby to było tylko klepanie nie czułabym tylu różnych uczuć. Prawdopodobnie zajrzysz głęboko w siebie, ja zajrzałam i zobaczyłam wiele, też i to o czym chciałam zapomnieć. W ostatnim dniu części błagalnym dosłownie mną rzuciło, straszny to był dzień dla mnie. Teraz jestem w części dziennkczynnej i nie przestaje płakać, może oczyszczam się z czegoś. Maryja słucha. Pan Bóg też. To nie idzie na marne.

Zobacz podobne wpisy:
Sylwia: Nowenna pompejańska o uwolnienie
Karola: Wymodlony nowenną pompejańską cud uzdrowienia
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański