Nowenna jest ze mną od trzech lat, przez ostatni rok bez przerwy. Jest dla mnie wyjątkowym kontaktem z Bogiem. Nowenna nauczyła mnie cierpliwości, pokory, poświęcenia wolnego czasu dla relacji z Maryją. Początkowo traktowałam modlitwę jak studnię życzeń by zrozumieć, że nie taki jest jej cel. Przeszłam przemianę duchową, wiele zrozumiałam, wiele jest jeszcze do zrozumienia. Moje ostatnie modlitwy zostały wysłuchane za co dziękuje z całego serca. Pragnę każdego z Was zachęcić do modlitwy, żeby każdy z Was mógł odnaleźć samego siebie, zaakceptować i pokochać. Tylko tak jesteśmy w stanie kochać innych i być dla siebie wsparciem. Najważniejsze to nauczyć się ufać Bogu i pozwolić by nas prowadził przez życie ziemskie z nadzieją na życie wieczne. Wytrwałości i wiary dla każdego z Was.

Zobacz podobne wpisy:
Katarzyna: Podziękowanie za otrzymane łaski
Hanna: Miłość do Różańca Świętego
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Bardzo mądrze piszesz Elżbieto. Budujące jest to, jak modlitwa przemienia Cię wewnętrznie.
Życzę Ci, aby Twoja relacja z Maryją trwała dalej i przynosiła najlepsze owoce.