Kochani, odmówiłam już 9 Nowenn Pompejańskich a pisze pierwsze moje świadectwo. Przepraszam Cię Mateczko że tak długo zwlekałam z napisaniem tych świadectw. Na początku nie było łatwo, różaniec się rwał, bez przerwy jakieś choroby, nocne koszmary ale wytrwałam i dostałam dużo łask od Mateńki. Nie wszystkie były takie jak chciałam ale to nie moja wola, lecz Twoja Boże. Ostatnia intencja się jeszcze nie spełniła ale wierzę że Mateczka wstawi się za mną u swojego syna. Kochani módlcie się tą cudowną modlitwą. Mateczka nikogo nie zostawi i zawsze pomoże. Z Panem Bogiem!

Zobacz podobne wpisy:
Katarzyna: Podziękowanie za otrzymane łaski
Hanna: Miłość do Różańca Świętego
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański