Marta: Nowenna spokoju

Czuje ze nadszedl ten czas aby opisac swoje swiadectwo. Odmowilam juz kilka nowenn i pozostawilam swiadectwo wczesniej. Dzisiaj kolej na nastepne. Koncem wrzesnia ukonczylam nowenne proszac Matke Najswietsza za mnie. pomyslalam ze Matenka bedzie najlepiej wiedziala czego ja potrzebuje w danym momencie. Nie wiem czy cos sie zmienilo ale napewno odczulam wiekszy spokoj i opanowanie. zdarzaly sie zle dni i chec rezygnacji przeplatanej z myslami czy aby nie odklepuje tych zdrowasiek…. po jakichs dwoch miesiacach od ich zakonczenia mialam straszna awanture z mezem ktory podejrzewal mnie o zdrade bo „ktos” mu tak powiedzial. Normalnie bym pewnie wdala sie w klotnie ale mialam dziwny pokoj w sobie… przez dwie godziny wmawial mi rzeczy ktore nie mialy miejsca… zwyciezylo moje milczenie… po kolejnych kilku miesiacach zaczelam czuc brak radosci w sobie i tesknote za miloscia (maz jest uzaleznionym czlowiekiem od pornografii wiec egoizm w jego przypadku bardzo sie poglebil). zastanawialam sie nad odmowieniem nowenny ale mialam przekonanie ze nie dam rady bo to za dlugo (wczesniej odmowilam juz 4 nowenny).prosilam wiec aby we snie dostac znak co robic, po kilku dniach juz nie pamietam co mi sie snilo ale zapamietalam jedno zdanie ” a moze nowenna”? to byl dla mnie namacalny dowod na to ze czuwa nad nami Bog. Podjelam sie odmawiania proszac o milosc (nie precyzowalam o jaka milosc bo wierze ze Matka Boza najlepiej to wie). Od razu poczulam niesamowity spokoj . zdarzalo sie zniechecenie i problemy moze tez i male klotnie ale zauwazylam ze zblizylismy sie bardziej do meza i zaczelismy spedzac rodzinnie wiecej czasu razem. Czulam rowniez opieke Matki ktora chce dla nas jak najlpiej. Po zakonczonej nowennie odczulam ulge ze to juz minely te 54dni ale zauwazylam ze jesli nie odmawiam rozanca to robie sie nerwowa,,, czy intencja sie spelnila i jest wysluchana? ciezko stwierdzic ale moze za jakis czas odczuje te skutki modlitwy. Aktualnie odmawiam nowenne rozwiazujaca wezly. Chwala Tobie Maryjo za laske wytrwania w modlitwie, za Twoja obecnosc, a laski napewno jakies sa tylko pewnie jeszcze ich nie dostrzegam. modlcie sie ta nowenna kochani bo jesli nie teraz to byc moze za jakis czas ale napewno zostaniecie wysluchani.