7 maja 2019r. Syn 18 latek zauważa zgrubienie na kosci palca ręki.
Rtg.
8 maja 2019r. wynik rtg brzmi osteoliza…
Rozpacz… Tylko ten, kto to przeżył moze wiedziec, że zyje sie tylko na tabletkach uspakajających, a spi dzieki srodkom usypiającym.
8 maja 2019r. od razu rozpoczynam blagac Mateńkę o pomoc za pomocą Nowenny Pompejańskiej odmawianej pierwszy raz. Jeszcze wtedy nie wiem, że to święto MB Pompejańskiej.
Szuknie mozliwosci dalszej diagnozy, badan. Oczekiwanie na termin rezonansu magnetycznego.
A następnie oczekiwanie na wynik rezonansu. Wynik niejasny, lekarz polecil wykonanie tomografu.
Kazdy dzien odmawiania nowenny daje chwilowy spokoj, nadzieję. Jedynie MB Pompejanska pomaga mi zyć.
Szukanie kolejnego lekarza.
Trafiamy na Profesora, który odczytuje rtg i rezonans jednoznacznie: to nie rak! Zgrubienie znika samoczynnie! Dzien wizyty u pana Profesora jest ostatnim dniem odmawiania Nowenny Pompejańskiej! Mateńko dziękuję!!!
Do dnia dzisiejszego odmowilam 5 razy Nowennę Pompejańską.
Jestem od niej uzależniona.
Odmawiajcie nowennę jest ona nie do odparcia!
Mateńko dziękuję za dar zdrowia i za dar wspanialego syna!
Zobacz podobne wpisy:
Tadeusz: Rak żołądka
Dominika: Wdzięczna za ogrom łask
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Pięknie.
Szczęść Boże!