Prosiłem o zdrowe dziecko. W drugiej nowennie o szczęśliwe rozwiązanie. Żona ma 43 lata, ja 54. Nie obyło się bez drobnych komplikacji, ale matka i dziecko są już w domu, zdrowe. Można powiedzieć, że skoro były komplikacje, to nie zostałem wysłuchany. Moim zdaniem, skoro efekt końcowy jest taki, o jaki prosiłem, to nie ma powodu, by czepiać się szczegółów. Bóg prowadzi nas do celu różnymi drogami Chwała Panu.

Zobacz podobne wpisy:
List od Marty: modlitwa o dziecko
Teresa: Nowenna pompejańska zmieniła życie rodziny
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Super, serdecznie gratuluję i dziękuje za świadectwo, niech Wam dobry Bóg błogosławi a Najświętsza Maryja uprasza, dla Was potrzebne łaski
Chwała Panu! Dla Boga wiek nie ma znaczenia. Piękne świadectwo dające nadzieję… Wielu łask Bożych dla dzieciątka i opieki Matki Bożej dla całej rodziny. Z Bogiem.
Chwała Panu! W wieku 43 lat – trudno, aby obeszło się bez komplikacji. Ważne, że są zdrowi – i matka i dziecko. Dobrze że Pan zaznaczył by nie wchodzić w szczegóły, detale.
Niech Wam Bóg błogosławi.
Mam 40 lat i urodziłam zdrową, śliczną dziewczynkę. Nie obyło się bez stresu, gdzie ze względu na wiek, straszono mnie chorobami genetycznymi dziecka ( ZD). Badania robione na NFZ wykazały wysokie ryzyko ZD. Po zrobieniu testu genetycznego / DNA osocza dziecka z krwi matki za 2500 zł/ okazało się, że dziecko jest zdrowe. Nadmienię, że całą ciążę i teraz modlę się NP. Pozdrawiam;)
Matenko Dziekuje za wysluchanie moich prosb i prosze o dalsze Laski♥️♥️♥️
Matenko Dziekuje za wysluchanie moich modlitwach ♥️♥️