„W nocy odwiedziła mnie Matka Boża z Dzieciątkiem Jezus na ręku. Radość napełniła duszę moją i rzekłam: Maryjo, Matko moja, czy Ty wiesz, jak strasznie cierpię? – I odpowiedziała mi Matka Boża: Wiem, ile cierpisz, ale nie lękaj się, ja współczuję z tobą i zawsze współczuć będę. Uśmiechnęła się serdecznie i znikła.”
„Od samego rana czułam bliskość Matki Najświętszej. Wczasie mszy św. ujrzałam Ją tak śliczną i piękną, że nie mam słów, abym mogła choć cząstkę tej piękności wypowiedzieć. Cała była biała, przepasana szarfą niebieską, płaszcz też niebieski, korona na głowie, z całej postaci bił blask niepojęty. — Jestem Królową nieba i ziemi, ale szczególnie Matką waszą. — Przytuliła mnie do serca swego i rzekła: Ja zawsze współczuję z tobą. — Odczułam moc nieskalanego Jej Serca, która się udzieliła duszy mojej. Teraz rozumiem, dlaczego od dwóch miesięcy przygotowywałam się do tego święta i z takim utęsknieniem go wyglądałam.”
Tak pięknie pisała św. Faustyna o Maryi. A św. Alfons Liguori, który także miał objawienia Matki Najświętszej pisał:
„Maryja jest naszą nadzieją i wspomożycielką nieszczęśliwych„. Nie ma bowiem takiej sprawy, której Maryja nie może rozwiązać.
Zaufaj Jej w tym wyjątkowym nabożeństwie napisanym św. Alfonsa Liguori. Kliknij
https://rosemaria.pl/miesiac-z-maryja-oprawa-miekka
Z Maryją nie zginiesz!
Miesiąc z Maryją św. Alfons Liguori
"Miesiąc z Maryją" to miesięczne nabożeństwo o uproszenie łask według pism św. Alfonsa Liguoriego - jednego z największych czcicieli Matki Bożej w dziejach Kościoła. Jemu objawiła się Maryja, którą nazywał: "naszą nadzieją i wspomożycielką nieszczęśliwych". Nie ma bowiem takiej sprawy, której Maryja nie może rozwiązać. Niniejsze nabożeństwo miesięczne opiera się na dwóch filarach: modlitwie oraz poznawaniu Maryi w Jej licznych cnotach, przywilejach i wezwaniach. Wysiłek duchowy podjęty do jego odprawiania nauczy nas dobrze modlić się o potrzebne łaski i pozwoli w pełni zaufać tej najlepszej z Matek.
Zobacz podobne wpisy:
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Jest. Bardzo słabo sobie nie radzi z modlitwą w intencji dobrego męża. Wiele tutaj niewysluchanych osób, które od lat modlą się w tej intencji.
Aro, ja także modlę się o dobrego męża. Do tej intencji dołączam też taką – jeżeli jest coś, co ja mogę zrobić by poznać tego człowieka, tzn. gdzieś wyjść, być, podjąć jakąś aktywność to mi to pokaż. Pokaż mi co mogę zrobić, by poznać przyszłego męża. W modlitwie pamiętam też o singielkach z forum pompejanki. Pozdrawiam w niedoli niewybranej samotności.
Tylko , że czasami po ludzku już niewiele można zrobić.
Myślę, że w jakiś sposób Cię zrozumiem. Mnie też nie jest łatwo – wiem, ile mam lat. Żadna z nas nie wie czy będzie mężatką, ale też i żadna z nas nie może tego wykluczyć na 100%. Dlatego ja będę prosiła o otwartość, a jak będzie… zobaczymy. Mnie bardzo pomagają mądre, stonowane komentarze Hanki. Dużo dobra Aro.
Dziękuję: )
Może warto też modlić się o dojrzałość tego przyszłego męża i żebyście się zauważyli.
Aro, Agnieszko C. i Aniu od jutra nasza grupa modlitwy wstawienniczej będzie się przez tydzień za Was modlić. Intencję sformułowałam następująco: ” O dobrych mężów dla…oraz o przemianę życia na lepsze” Jeśli możecie to dobrze byłoby w ciągu następnych 7 dni wykonać jedną ( albo i więcej ) pobożnych praktyk w tej intencji: wziąć udział w Mszy Świętej i przyjąć Komunię Świętą , rozważyć 1 dziesiątkę Różańca, modlić się Koronką do Miłosierdzia Bożego , rozważyć Drogę Krzyżową, podjąć post (od pokarmu, napoju, innej przyjemności) , podjąć pół godziny osobistej modlitwy przed tabernakulum bądź wystawionym Najświętszym Sakramentem , podjąć pół godziny… Czytaj więcej »
Dziękuję Haniu, ja będę pamiętała o Tobie i Waszej grupie modlitwy wstawienniczej.
Bóg zapłać Aniu 🙂
Ja również 🙂